Gdzieście się podziali?
Boże Narodzenie zakończyło się tak ostatecznie, że już od dłuższego czasu nie znajdujemy przy sprzątaniu ani jednej suchej igiełki ukrytej w szczelinach parkietu czy zaplątanej głęboko w wełnisty miąższ dywanu. Zresztą pędzimy przecież w stronę Wielkiej Nocy ...