Kompozycja z czarnych cyfr
fot. Jon Tyson / Unsplash

Boże Narodzenie zakończyło się tak ostatecznie, że już od dłuższego czasu nie znajdujemy przy sprzątaniu ani jednej suchej igiełki ukrytej w szczelinach parkietu czy zaplątanej głęboko w wełnisty miąższ dywanu. Zresztą pędzimy przecież w stronę Wielkiej Nocy i kto by pamiętał o zeszłorocznych piernikach i barszczu z grzybami. Na szczęście są podarki, bo nie wszystkie wszak powędrowały na dno szuflady, rozpadły się lub zostały zjedzone – niektóre zostaną z nami na długo.

Na moim nadgarstku połyskuje dyskretnym blaskiem prezent, który zrobiłem sobie na ostatnią Gwiazdkę. Zobaczyłem ten przedmiot na ręku jednego z moich tutejszych przyjaciół i od razu zapałałem chęcią posiadania takiego samego. Niezbyt to chwalebne, przyznaję, zapałać taką chęcią, zwłaszcza w przypadku zakonnika, ale rzecz jest tak wyjątkowa, że mam nadzieję, iż zostanę choć trochę usprawiedliwiony. Unikalny charakter przedmiotu, niewiele egzemplarzy w ofercie internetowego sprzedawcy, no i wreszcie świąteczne okoliczności sprawiły, że długo się nie wahałem. Nie będę dalej ukrywał – to zegarek. Nie jakieś ultranowoczesne kwarcowe cacko, ale po staremu nakręcany, bez kalendarza, na plastikowym pasku, który wiele lat temu musiał się wydawać znakiem nowoczesności. Na czarnym wąskim okręgu biegnącym wokół tarczy (czy ktoś jeszcze używa słowa „cyferblat”?) cyfry: główne cztery – rzymskie, reszta arabska, poza tym trzy czarne wskazówki – kolorystyk

Zostało Ci jeszcze 75% artykułu

Kup miesięcznik W drodze 2024, nr 03, a przeczytasz cały numer

Wyczyść
Gdzieście się podziali?
Paweł Krupa OP

urodzony 4 lipca 1965 r. w Żyrardowie – dominikanin, doktor teologii, historyk mediewista, studiował w Krakowie, Paryżu i Rzymie, charyzmatyczny kaznodzieja, rekolekcjonista, dyrektor Instytutu Tomistycznego w Warszawie (2010-2016), od 2020 roku dziekana dekanatu północnego...

Produkt dodany do koszyka

Zobacz koszyk Kontynuuj zakupy

Polecane przez W drodze