Świeże ryby
fot. Jakub Kapusnak / Unsplash

Wj 20,1–17 / Ps 19 / 1 Kor 1,22–25 / J 2,13–25

[3 marca 2024 / III niedziela Wielkiego Postu]

Często pojawiają się ryby na twoim stole? Wolisz coś tradycyjnego czy lubisz eksperymentować w kuchni? Jakie są twoje smaki? Karp po żydowsku czy raczej ryba po grecku?

Zostawiając na boku wpływy różnych kultur na polską kuchnię (notabene w międzywojniu była ona niezwykle różnorodna!) i odchodząc od stołu, skupmy się przez chwilę na naszym wnętrzu. Wydaje się, że gdzieś głęboko w naszym sercu – używając metafory Pawłowej – mieszka równocześnie i Żyd, i Grek. Bo przecież każdy z nas czułby się bardziej komfortowo, gdyby nadprzyrodzone znaki współgrały z naszą religijną aktywnością, a dociekania intelektualne prowadziły do mądrości. Jednakże są takie momenty w życiu, kiedy nasi wewnętrzni goście pozostają bezradni i zagubieni, a religijność i intelekt nie przynoszą wystarczającej podpowiedzi, aby zrobić kolejny życiowy krok, ocalając przy tym sens swojego postępowania.

Droga wiary, którą proponuje człowiekowi słowo Boże, nie neguje religijności ani nie przeciwstawia się rozumowi. Wiara proponuje inny punkt wyjścia, inną kolejność postępowania. Bez wiary w Jezusa jako Chrystusa można któregoś dnia odkryć, że chodzi się w kółko po tych samych śladach tradycji, tkwiąc szczelnie w obszarze swoich subiektywnych odniesień. Wiara proponuje jako pierwszy krok relację – zaufanie. Aby wyjść poza siebie i usłyszeć propozycję z zewnątrz, trzeba tak jak depozytariusze dekalogu zauważyć Autora Dziesięciu Słów. Kim jest Ten, kto rości sobie prawo do tego, aby udzielać mi życiowych porad i twierdzić, że zna receptę na moje szczęście? Bez pamięci o tym, kim jest Ten, który zaprasza mnie do współpracy, droga wiary pozostanie jedynie zgorszeniem i głupotą. Bez pamięci o wyjściu z Egiptu i bez tajemnicy zmartwychwstania, która jest ostateczną odpowiedzią na wszystkie pytania, Grek z Żydem nie podadzą sobie ręki i będą żyć w ciągłym rozczarowaniu. Bez zaufania, że pierwsza jest relacja z Tym, który wypowiada słowo przykazania, każde wejście Boga w moje życie będzie przeżywane jak brutalne włamanie, a nie jak próba przypomnienia mi mojej prawdziwej tożsamości, której nie da się opisać jedynie religijnością czy intelektem.

Artykuł pochodzi z miesięcznika W drodze 2024, nr 03. Kup cały numer.

Wyczyść
Jak Grek z Żydem
Paweł Koniarek OP

urodzony w 1985 r. w Bytomiu – dominikanin, duszpasterz katowickiego duszpasterstwa akademickiego „Gniazdo”, był prowincjalnym koordynatorem duszpasterstwa młodzieży. Wcześniej mieszkał w Gdańsku, gdzie był duszpasterzem d...

Produkt dodany do koszyka

Zobacz koszyk Kontynuuj zakupy

Polecane przez W drodze