Kompozycja z kreskami i kropkami
fot. Katie Mcnabb / Unsplash

Kilka dni temu zebrało mi się jednocześnie na arytmetykę i przewidywanie przyszłości. Wyniki były opłakane. Wyszło mi między innymi, że za czterdzieści lat w mojej diecezji będzie najprawdopodobniej nie więcej niż około stu księży poniżej sześćdziesiątego piątego roku życia. Oczywiście jeśli utrzymają się obecne liczby święconych co roku. Jako że parafii jest ponad trzysta, to młodziutki, powiedzmy sześćdziesięcioletni, proboszcz będzie pewnym luksusem. I kiedy już chciałem sobie powiedzieć uspokajające: „OK, i tak nie dożyję”, uświadomiłem sobie, że wraz z rozwojem medycyny prawdopodobieństwo dociągnięcia do sędziwej starości w jakiej takiej kondycji umysłowej tylko rośnie. A za czterdzieści lat będę przecież dopiero nieco po dziewięćdziesiątce.

Spłoszony nieco wizją osobistej przyszłości przeszedłem do bardziej neutralnych tematów. A mianowicie do symulacji różnych scenariuszy zmian, jakich trzeba będzie w kolejnych latach dokonywać w kościelnej codzienności, żeby się w tej nowej liczbowej sytuacji jako tako odnaleźć. I dotarło do mnie, że wcale – zarówno w ramach Kościoła lokalnego, jak i w ramach Kościoła w Polsce – nie próbujemy się do tego przygotować. Czyli nastawiamy się mniej czy bardziej świadomie na to, co jest podobno narodową specjalnością Polaków: jeśli nie na celebrowanie mądrości po szkodzie, to przynajmniej na

Zostało Ci jeszcze 75% artykułu

Kup miesięcznik W drodze 2024, nr 03, a przeczytasz cały numer

Wyczyść
Usznupani przi sznupaniu
ks. Grzegorz Strzelczyk

urodzony w 1971 r. – prezbiter archidiecezji katowickiej, doktor teologii dogmatycznej, były członek Zarządu Fundacji Świętego Józefa KEP (2020-2023)....

Produkt dodany do koszyka

Zobacz koszyk Kontynuuj zakupy

Polecane przez W drodze