Janku, poznajesz mnie?
Do Prudnika zawsze jadę z duszą na ramieniu. Boję się spotkania z miastem mojego urodzenia i młodości. Lękam się niektórych pytań i wysiłku dawania odpowiedzi. Zawczasu przygotowuję scenariusz spotkania. Rozmyślam, jak Roman Brandstaetter,...