urodzony w 1986 r. – związany z branżą reklamową, bloger HaloZiemia, laureat nagrody Blog Roku 2013.
Autor cyklu felietonów pt. Halo, tu Ziemia, publikowanych na łamach miesięcznika „W drodze” w 2014 roku.
Ojciec, mąż. Mieszka pod Krakowem.
urodzony w 1986 r. – związany z branżą reklamową, bloger HaloZiemia, laureat nagrody Blog Roku 2013.
Autor cyklu felietonów pt. Halo, tu Ziemia, publikowanych na łamach miesięcznika „W drodze” w 2014 roku.
Ojciec, mąż. Mieszka pod Krakowem.
Niepostrzeżenie staliśmy się niewolnikami nowego kultu, którego obiektem jest nasza własna wyjątkowość: czcimy ją lub opłakujemy jej brak. Inni ludzie stanowią jedynie środek do celu, czasem punkt odniesienia. Skoncentrowani na sobie tracimy zdolność budowani...
Stworzon największą potrzebę zabawy odczuwa blisko północy lub tuż nad ranem, kiedy trzydzieści minut snu wydaje się decydować o życiu i śmierci. Miejscem idealnym dla tych nocnych aktywności jest kuchnia, zaraz obok buczącego na całe mieszkanie okapu. Nic z ...
Zmieniamy się. Zazwyczaj powoli, niemal niezauważalnie. Każde doświadczenie, napotkany człowiek, każda relacja zostawia w nas ślad. Czasem dzieje się tak, że w tym dojrzewaniu nagle, niemal z dnia na dzień, trafiamy w zupełnie inne miejsce. Bycie rodzicem to ...
Zło ma różne oblicza. Jest zło nachalne i agresywne, okrutne. Wtedy odstrasza i łatwo nazwać je po imieniu. Jest zło subtelne i ciche, przemycane w codzienności. Prawie niedostrzegalne. Pośród wszystkich odmian i rodzajów jest i zło zniechęcania. Życia,...
Koncentrujemy uwagę na tym, co miało miejsce, a czego nie można już zmienić. Chwilę później martwimy się o czas, który dopiero przyjdzie. Staliśmy się cichymi niewolnikami przeszłości i przyszłości. Z uporem tkwimy w rzeczywistościach, na które nie mamy wpływ...
Na kilka chwil przed zaśnięciem szepczę ci do ucha, że jesteś piękna, mądra i dobra. Zawsze dodaję, że bardzo cię kocham. Pytam, czy znasz powód, a ty odpowiadasz delikatnym uśmiechem. Wtedy podkreślam, że dlatego tylko, że jesteś. Masz niespełna osiem miesię...
Brakuje nam przekonania, że posiadamy wszystkie zasoby, aby stawić czoło temu, co przyniesie rzeczywistość. Bez asekuracji nie chcemy podjąć ryzyka i zweryfikować tego, kim jesteśmy naprawdę. Jeśli istnieje zbiór cech, które stanowią o różnicy między m...
Bywa, że patrzymy na swoje życie i wydaje się, iż miejsce, w którym jesteśmy dzisiaj, to suma złych wyborów. Polaryzujemy rzeczywistość na wszystko i nic. Towarzyszy nam poczucie utraconej kontroli i braku kierunku. Marzymy o przycisku, który zresetuje przesz...
Nie umiemy ze sobą rozmawiać. Używamy języka oskarżeń: bez pytań, bez wątpliwości. Nie wierzymy w dobre intencje drugiej strony. Wiemy lepiej i zawsze z góry. Przestrzeń publiczną dzieli narastający konflikt. W rezultacie – chcąc zyskać – tracimy wszyscy. ...
Język mojej codzienności pozostawia wiele do życzenia. Bez dumy i z cieniem żalu przyznaję, że – zwłaszcza w przestrzeni biurowej – słownik, którym dysponuję, wykracza poza to, co powszechnie przyjęto jako poprawne. Marnym pocieszeniem jest to, że inwektywy, ...
W swojej pracy, również tej, która skupia się wokół słowa pisanego, unikam daleko idących deklaracji. Mimo to moje osobiste przywiązanie do Kościoła nie stanowi tajemnicy. Manifestuje się ono życzliwym przekonaniem, że choć zbawienie możliwe jest poza jego gr...
Jestem więcej niż pewien, że na liście spraw, które okradają nas z każdej niemal okazji do bycia szczęśliwymi, jedno z pierwszych miejsc zajmuje strach przed oceną innych. Niemal każdego dnia spotykam ludzi wrażliwych, twórczych, pełnych wewnętrznego piękna, ...
Porządkując rzeczy zapomniane, trafiłem na Chatkę Puchatka A. A. Milne’a. Świąteczny prezent pamiętający czasy, kiedy dzień kończył się tuż po wieczorynce. Przeczytałem. Znów z fascynacją ośmiolatka, który granicę Stumilowego Lasu przekroczył po raz pierwszy....
Choroba to słabość, umieranie to przegrana. Wiele pracy wymaga próba spojrzenia na to pod innym kątem. Sztuką jest stanąć ponad tym, wypracować w sobie zgodę na to, że nic nie jest dane na zawsze. Konrad Kruczkowski: Wciąż oduczasz się słów? Agniesz...