Domowy Kościół to antidotum na to, co dzieje się we współczesnym świecie, gdzie podważa się autorytet rodziców i rodziny. To budowanie jedności małżeńskiej poprzez wzmacnianie relacji z Bogiem.
W maleńkiej kuchni na Osiedlu Przyjaźni w Poznaniu pachnie sernikiem z brzoskwiniami. Z papierowych serwetek wyglądają babeczki z bitą śmietaną i owocami. Na balkonie chłodzi się shrek – ciasto przekładane kolorowymi galaretkami i biszkoptami. Sławka, z zawodu gastronom, przygotowuje wypieki na komunię Ani, córki Renaty, koleżanki z Domowego Kościoła. Ma wiele talentów: śpiewa w chórze, świetnie piecze, dodatkowo pracuje w biurze i wychowuje trzech synów, w niedzielne wieczory gra w siatkówkę w drużynie przyjaciół z Domowego Kościoła.
Marta, Iza i Krzysztof są prawnikami, Dorota – stomatologiem, Paweł – dziennikarzem, Ewa i Asia – nauczycielkami, Renata i Krzysztof – fizykami, a Piotr i Jurek pracują jako informatycy. Wszyscy należą do formacji Domowego Kościoła – rodzinnej gałęzi Ruchu Światło–Życie. W diecezji poznańskiej ruch skupia 1400 małżeństw, w całej Polsce i za jej granicami – prawie 15 tys., łącznie ponad 30 tys. osób. Jeśli doliczyć dzieci, które uczestniczą w życiu Domowego Kościoła – wspólnota liczy ok. 50 tys. osób.
Ruch Światło–Życie został założony przez charyzmatycznego duszpasterza, Sługę Bożego ks. Franciszka Blachnickiego (1921-1987). W latach 70. z Ruchu Światło–Życie wykształcił się ruch formacyjny dla małżeństw i rodzin – nazwany Ruchem Domowego Kościoła. Według ks. Blachnickiego, aby mogła wzrastać wiara chrześcijańska w rodzinie, niezbędne jest przyjazne środowisko, w którym można znaleźć oparcie w trudnych momentach. Takim środowiskiem są właśnie małżeństwa zbierające się w kręgach rodzinnych Domowego Kościoła. Krąg tworzy kilka małżeństw (cztery do siedmiu), które spotykają się raz w miesiącu, w mieszkaniach kolejnych par z kręgu. Ksiądz Blachnicki pisał tak: „Każdy krąg rodzinny jest szkołą życia chrześcijańskiego. Każdy krąg rodzinny jest pewnym laboratorium duchowości chrześcijan żonatych. (…) Takie świadectwo powinna dawać każda rodzina. Jeśli żyje w pełni miłością, będzie promieniować na otoczenie. Trzeba, aby wszystkie nasze kręgi mówiły ludziom, którzy na nas patrzą: że są w naszych czasach chrześcijanie, którzy wierzą, że małżeństwo to wielka sprawa. Chrześcijanie, którzy starają się przeżywać w pełni ich życie małżeńskie, którzy wspomag
Zostało Ci jeszcze 85% artykułuWykup dostęp do archiwum
- Dostęp do ponad 7000 artykułów
- Dostęp do wszystkich miesięczników starszych niż 6 miesięcy
- Nielimitowane czytanie na stronie www bez pobierania żadnych plików!
Oceń