Mimo wszystko
Dwa lata temu w Radoniach zaproponowałem wiernym, którzy zbierają się w kaplicy naszych mniszek, nową wigilijną tradycję. Poprosiłem, aby oprócz sianka, opłatka i staropolskich potraw postawili na stole pusty koszyk, do którego należało wrzucać ustaloną z gór...