Nie wierzcie
fot. neil martin / UNSPLASH.COM

Kiedyś się mówiło, że papier wszystko przyjmie. Dziś się wydaje, że internet przyjmie jeszcze więcej. Można w nim znaleźć każdą bzdurę, którą wymyśliła ludzkość. Czy ktoś w nie wierzy? Niestety tak.

Internet to narzędzie jak każde inne: można je wykorzystać do robienia rzeczy i dobrych, i złych. Jest on o tyle istotny, że oddziałuje silnie na ludzką psychikę, uruchamia mechanizmy psychologiczne, ma na nas coraz większy wpływ. Bez przesady możemy dziś powiedzieć, że to, co się dzieje w sieci, zmienia nie tylko nawyki i zachowania pojedynczych osób, ale też decyzje ważne w perspektywie całego świata. Wystarczy choćby jeden tweet prezydenta Stanów Zjednoczonych na temat Rosji, Unii Europejskiej czy Chin, by stosunki między tymi podmiotami przybrały inny kształt. Tym istotniejsza jest świadomość, że internet sprzyja manipulacjom społecznym – groźnym ze względu na możliwe skutki i poziom oddziaływania.

Sukces bańki mydlanej

Badania socjologiczne pokazują, jak znacząco internet wpływa na nasz światopogląd. W sondażu Attention Marketing Research z marca 2017 roku sprawdzono, skąd Polacy czerpią dziś informacje. Okazało się, że choć na pierwszym miejscu nadal jest telewizja (ponad 50 proc. wskazań), to niemal tyle samo osób wybiera portale informacyjne. 28 proc. Polaków słucha informacji w radiu, 22 proc. czyta tradycyjną prasę, ale już 21 proc. czerpie informacje przede wszystkim z mediów społecznościowych, czyli tych portali w internecie, które służą szybkiemu komunikowaniu się ludzi między sobą. Badani mogli zaznaczyć więcej niż jedną odpowiedź.

W 2017 roku w znanym europejskim sondażu Edelman Trust Barometer sprawdzono m.in., jakim mediom ufają Polacy. Okazało się, że najbardziej ufamy… wyszukiwarkom internetowym (aż 64 proc. wskazań). To smutny wynik. Świadczy on bowiem paradoksalnie o tym, że najbardziej ufamy sobie samym i uważamy, że to, co samodzielnie znajdziemy w wyszukiwarkach, jest prawdziwe. Niestety, to często mylna teza. Po pierwsze – dzięki reklamom (a nie zawartości merytorycznej) strona może być pozycjonowana wysoko w najbardziej popularnych wyszukiwarkach, a ponieważ mamy skłonność do korzystania z wyników ukazujących się na dwóch pierwszych stronach wyszukiwarki, pierwsze wskazania często uznajemy za bardziej wiarygodne. Po drugie – w sieci nie brakuje stron, na których zamieszczane są teksty absolutnie niewiarygodne. Kiedyś się mówiło, że papier wszystko przyjmie. Dziś się wydaje, że internet przyjmie jeszcze więcej. Można w nim znaleźć każdą bzdurę, którą wymyśliła ludzkość.

Czy ktoś w nie wierzy? Niestety tak. Dlaczego? D

Zostało Ci jeszcze 85% artykułu

Wykup dostęp do archiwum

  • Dostęp do ponad 7000 artykułów
  • Dostęp do wszystkich miesięczników starszych niż 6 miesięcy
  • Nielimitowane czytanie na stronie www bez pobierania żadnych plików!
Wyczyść

Zaloguj się

Nie wierzcie
Anna Mierzyńska

specjalistka ds. social media, kreowania wizerunku i marketingu sektora publicznego. Absolwentka Uniwersytetu w Białymstoku oraz Szkoły Praw Człowieka Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka....

Produkt dodany do koszyka

Zobacz koszyk Kontynuuj zakupy

Polecane przez W drodze