fot. archiwum redakcji

Walenty Edward Potworowski OP

(ur. 29 maja 1923 r. w Goli koło Gostynia – zm. 7 października 2011 r. w Poznaniu) – dominikanin, były prowincjał polskich dominikanów (1982-1985) i były przewodniczący Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich w Polsce (1982-1984).

Pochodził z rodziny ziemiańskiej. Jego ojciec, Edward Bronisław Marian Potworowski, wybitny działacz niepodległościowy i aktywista katolicki. Matka, Tekla z Morawskich (1890-1941), była siostrą znanego dyplomaty, Kajetana. Częstym gościem w domu jego rodziców bywał prymas Polski kardynał August Hlond, gdzie prowadził rekolekcje dla inteligencji.

W pierwszych dniach wojny ojciec Edwarda Potworowskiego został rozstrzelany przez Niemców na rynku w Gostyniu wraz z grupą trzydziestu osób. W tej dziesiątce zginęli także razem dyrektor gimnazjum, wychowawca klasy młodego Potworowskiego Leon Kapcia, Roman Weiss – polonista i Kazimierz Peisert, który był budowniczym gimnazjum.

Podczas wojny Edward Potworowski był żołnierzem Armii Krajowej. Po wojnie Gola została upaństwowiona. Edward Potworowski studiował na Politechnice Gdańskiej.

W 1953 roku wstąpił do Zakonu. Pierwsze śluby zakonne złożył 16 października 1954 r., a święcenia kapłańskie przyjął 29 czerwca 1959 roku w Krakowie z rąk biskupa pomocniczego Karola Wojtyły przyjąłem święcenia kapłańskie.

Wielokrotnie wybierany przeorem w Warszawie, Poznaniu i Krakowie. Po święceniach pracował w klasztorze św. Jacka w Warszawie, a następnie przez 27 lat (w latach 1964-1991) pełnił obowiązki przełożonego. Przez trzy kadencje był przeorem konwentu św. Józefa w Warszawie, a następnie przez trzy kadencje był przeorem w Krakowie. Jako przeor krakowski był współpracownikiem Jana Pawła II. Po zakończeniu kadencji prowincjalskiej przez dwie kadencje był przeorem konwentu w Poznaniu, a następnie przez trzy kadencje subprzeorem tego klasztoru.

W latach 90. zaangażowany w Drogę Neokatechumenalną na Ukrainie. Był ojcem duchownym w seminarium misyjnym „Redemptoris Mater” w Kijowie.

Pełnił liczne funkcje w Prowincji, w diecezjalnych strukturach Kościoła oraz przy Konferencji Episkopatu Polski. Był także asystentem bractwa Rodziny Matki Bożej Bolesnej oraz kapelanem Towarzystwa Ziemiańskiego w Poznaniu.

Ojciec Potworowski OP był bliskim przyjacielem Jeana Vanier, założyciela wspólnot z osobami niepełnosprawnymi: L’Arche oraz „Wiara i Światło”. To w dużej mierze dzięki niemu powstała pierwsza wspólnota Arki w Polsce – w 1981 roku w Śledziejowicach pod Krakowem.

W czasie pobytów w Poznaniu chętnie odwiedzał duszpasterstwo  akademickie, z ojcem Janem Górą OP jeździł nad Jamną i Lednicę.

Był człowiekiem bardzo dyskretnym, cechowało go także subtelne poczucie humoru i prostota. Kochał modlitwę różańcową. Wśród braci cieszył się ogromnym autorytetem. Ostatni rok jego życia naznaczony był chorobą nowotworową. Cierpienie oraz uzależnienie od opieki innych znosił z wielką pokorą. Do ostatnich dni żywo interesował się sprawami Zakonu i Prowincji. 

Ostatnie pół roku życia, złożony chorobą, spędził w swoim klasztorze w Poznaniu. Kilka miesięcy wcześniej, schorowany, skierował kilka słów do młodzieży podczas spotkania na Lednicy. Zmarł w święto Matki Bożej Różańcowej. W chwili śmierci towarzyszyła mu modlitwa różańcowa braci. 

W homilii pogrzebowej ówczesny prowincjał Krzysztof Popławski OP podkreślił, że ojciec Potworowski OP w swoim ziemskim życiu „wyróżniał się wielką klasą ludzką i duchową”. Przypomniał jego pełną pokory postawę, gdy pytany w czasie choroby przez współbraci, czego pragnie lub potrzebuje, odpowiadał niezmiennie: „nawrócenia”.