Lustracja – tak, autolustracja – niekoniecznie
Poprzedni numer „W drodze” poświęcony był lustracji w Kościele. Jako prowincjał zakonu, któremu w sprawie teczek co bardziej nerwowi publicyści ostatnio nieco dołożyli, nie omieszkam dorzucić swoich trzech groszy. Zawsze byłem za lustracją, czyli za...