Jest źle, a będzie gorzej
Świąteczna rozmowa z moim serdecznym przyjacielem była niezwykle gorąca, pełna stanowczych deklaracji, słów oburzenia i gestów rozpaczy. Nie dlatego jednak, że pokłóciliśmy się politycznie, biznesowo czy cywilizacyjnie. Nie pożarliśmy się o Smoleńsk, o Paliko...