Dni suszy
Język wysycha, w lampach mrok i bojaźń spragnionacałą wolę wypiła aż do dna, z tej suszy.Jakiż smutek: pięć lamp i ciemność — ach czyjże głos,czyjże, pustą przestrzeń pokona?I kto tu jest moim bliźnim wołającym w głuszy? —Chcę być jednak sam, niech wszyscy mn...