Co przychodzi po Bogu? Co następuje w ślad po tym, jak zrezygnujemy z Boga? Co wyłania się z owej nocy niewiedzy, z owego momentu porzucenia i bycia porzuconym? Zwłaszcza dla tych, którzy – po pozbyciu się „Boga” – nadal szukają Boga?
Jest to kwestia, którą chcę się zająć w tej książce. Czyniąc to, proponuję trzecią drogę między skrajnościami dogmatycznego teizmu i wojującego ateizmu: tymi oferującymi pewność biegunowymi przeciwieństwami, które okaleczyły tak wiele umysłów i dusz w naszej historii. Tę trzecią opcję, ten zakład wiary poza wiarą, nazywam anateizmem. Ana-theos, Bóg po Bogu. Ana-teizm: inne słowo oznaczające inny sposób poszukiwania i sondowania rzeczy, które uważamy za święte, ale których nigdy nie możemy w pełni pojąć ani udowodnić. Kolejne wyrażenie na odzyskanie tego, z czego zrezygnowaliśmy, tak jakbyśmy spotykali się z tym po raz pierwszy. Tak jak Abraham otrzymał z powrotem Izaaka jako dar, zrezygnowawszy z niego jako projektu patriarchalnego. Krótko mówiąc, anateizm to inny sposób powrotu do Boga poza Bogiem lub obok Boga, o którym myśleliśmy, że go posiadamy.
Tekst pochodzi z książki Richarda Kearneya Anateizm. Powrót do Boga po Bogu.
Do kupienia w wydawnictwo.uni.lodz.pl
Oceń