kobieta paląca
fot. alex motoc unsplash

Jeden obraz potrafi zastąpić tysiąc słów. Nie wiadomo, kto pierwszy tak zgrabnie ujął tę empirycznie potwierdzoną prawdę. Wiadomo jednak, że dziś masowo wycieramy nią sobie usta, bo – bez względu na to, czy sformułowali ją Chińczycy, Leonardo da Vinci czy Napoleon – jest ona dla nas bardzo wygodna. Po pierwsze, wykorzystujemy ją jako argument pozwalający na nieograniczone i bezrefleksyjne fotografowanie wszystkiego i wszędzie. A po drugie, właśnie tą sentencją usprawiedliwiamy lenistwo i promujemy postępującą degradację – by nie powiedzieć „postępujący zanik” – naszej słownej komunikacji i jej dryfowanie w stronę pisma obrazkowego. A przecież słowo – nic nie ujmując wyżej przytoczonej mądrości – wciąż ma swoją niesamowitą moc! Dobrze wyraził to Andrzej Dobrowolski, który w swoim aforyzmie tak oto uzupełnił wspomnianą sentencję: „Jeden obraz potrafi zastąpić tysiąc słów, ale jedno słowo potrafi stworzyć tysiące obrazów”.

Jedno słowo! Co ciekawe, to słowo – zdolne do stworzenia tysięcy obrazów – wcale nie musi być poprzedzone jakąś pogłębioną refleksją intelektualną. Nie musi być owocem przemyślanej decyzji ani nie musi być wypowiedziane z intencją poruszenia serc wielu. Co więcej, ono nie musi być nawet wypowiedziane świadomie. Może być dziełem przypadku, przejęzyczenia lub pomyłki. Wystarczy, żeby wybrzmiało. Potem już żyje własnym życiem.

Tę historię opowiedziano mi, kiedy pracowa

Zostało Ci jeszcze 75% artykułu

Wykup dostęp do archiwum

  • Dostęp do ponad 7000 artykułów
  • Dostęp do wszystkich miesięczników starszych niż 6 miesięcy
  • Nielimitowane czytanie na stronie www bez pobierania żadnych plików!
Wyczyść

Zaloguj się

To wszystko przez ten grzech…
Wojciech Ziółek SJ

urodzony w Radomiu, w 1963 roku, w czerwcu, znaczy, w połowie czerwca, właściwie to w drugiej połowie czerwca, dokładnie 21 czerwca – jezuita, uratowany grzesznik....

Produkt dodany do koszyka

Zobacz koszyk Kontynuuj zakupy

Polecane przez W drodze