Sowiecki pomnik
fot. Snehal Krishna / Unsplash

Wielkie Łuki to nieduże miasto w Rosji (ok. 90 tysięcy mieszkańców), w obwodzie pskowskim. Jego bogata historia sięga dwunastego wieku. Gród należący do Republiki Nowogrodzkiej bywał często lennem sąsiadów: Księstwa Włodzimierskiego, Księstwa Kijowskiego, tatarskiej Złotej Ordy, a nawet dwa razy – w czternastym i piętnastym wieku – był przez krótki okres lennem Korony Królestwa Polskiego. O mieście tym zrobiło się głośno w tym roku, za sprawą pomnika, który odsłonięto tam i poświęcono 15 sierpnia (data w Rosji nie tak znacząca jak dla nas – katolików). I nie był to pomnik któregoś z dawnych bohaterów przywołanych z bogatej historii miasta, ale kogoś nam dobrze znanego i z Wielkimi Łukami niezwiązanego żadnym specjalnym węzłem, a mianowicie Józefa Wissarionowicza Stalina. Pomnik jest okazały, ośmiometrowy, ze stosownym postumentem, a postać Wielkiego Wodza w mundurze, z odkrytą głową spogląda w dal z dumą i zadowoleniem. Pomnik ustawiono nie na miejskim skwerze ani nie w parku czy na bulwarze, ale na ogrodzonym placu miejscowych zakładów Mikron, produkujących stelaże i metalowe półki dla przemysłu. Prawosławny duchowny, który błogosławił pomnik, zanim skropił go obficie wodą święconą w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego, zwrócił się do zgromadzonych w niewielkiej liczbie ludzi: „Wprawdzie Kościół ucierpiał w czasach, gdy rządził Józef Wissarionowicz, ale dzięki temu mamy wielu nowych męczen

Zostało Ci jeszcze 75% artykułu

Kup miesięcznik W drodze 2023, nr 11, a przeczytasz cały numer

Wyczyść
Gdzie ja żyję?
Paweł Krupa OP

urodzony 4 lipca 1965 r. w Żyrardowie – dominikanin, doktor teologii, historyk mediewista, studiował w Krakowie, Paryżu i Rzymie, charyzmatyczny kaznodzieja, rekolekcjonista, dyrektor Instytutu Tomistycznego w Warszawie (2010-2016), od 2020 roku dziekana dekanatu północnego...

Produkt dodany do koszyka

Zobacz koszyk Kontynuuj zakupy

Polecane przez W drodze