Roman Bielecki OP
fot. Adam Ciereszko
Oferta specjalna -25%
Wyczyść

mówiąc o żałobie, mamy najczęściej na myśli stratę związaną ze śmiercią kogoś bliskiego. A przecież to niejedyne oblicze żałoby. Tracimy pracę, którą lubiliśmy, kończą się wieloletnie przyjaźnie, rozpadają się związki, które miały być na zawsze, przeprowadzamy się do innego miasta, zostawiając dawnych sąsiadów i znajome miejsca. To wszystko generuje żal i potrzebę wyrażenia swojego smutku wobec końca jakiegoś życiowego etapu. Nie pomagają zaklęcia o braniu się w garść, stawianiu do pionu czy powtarzanie „było, minęło”. Jedyną rzeczą, która sprawdza się w takich sytuacjach, jest czas. Ale my niestety coraz rzadziej pamiętamy o mądrości pokoleń mówiącej o roku potrzebnym na przeżycie żałoby – czasie oswajania pustki i szukania nadziei.

Czasami mówimy, że nadzieja jest matką głupich, tymczasem nasi autorzy zgodnie zwracają uwagę, że nadzieja związana jest z mądrością, a nie z naiwnością. Ma w sobie dużo realizmu pozwalającego świadomie kształtować własną przyszłość. To nie samooszukiwanie, to nie różowe okulary i sztuczny uśmiech, ale działanie na rzecz szukania sensu.

Zestawiamy te dwie rzeczywistości – żałoby i nadziei – pokazując, jak ściśle się ze sobą łączą i jak bardzo ich dziś potrzebujemy. W świecie przelotnych wrażeń i namiastek szczęścia musimy zarówno głęboko wnikać w straty, jak i równie świadomie smakować radość, by ocalać w sobie ludzkie odruchy.

Drodzy Czytelnicy,
Roman Bielecki OP

urodzony w 1977 r. – dominikanin, absolwent prawa KUL i teologii PAT, kaznodzieja i rekolekcjonista, od 2010 redaktor naczelny miesięcznika „W drodze”, były Prowincjalny Promotor Środków Społecznego Przekazu (2018-2022), autor wielu wywiadów, recenzji filmowych i literackich...

Produkt dodany do koszyka

Zobacz koszyk Kontynuuj zakupy

Polecane przez W drodze