Orientacje - film

Kino nie szczędzi nam obrazów pożegnań. Rozstanie kochanków, rozłąka spowodowana śmiercią najbliższej osoby, zakończenie pewnego etapu życia albo wyzbycie się wyobrażeń o samym sobie. W pozytywnej wersji – porzucenie życiowego bagażu, opuszczenie miejsca, w którym bohater był nieszczęśliwy, zakończenie toksycznej relacji. Każde takie rozstanie jest bolesne i często trwa bardzo długo, ale właściwe przepracowanie go, spojrzenie na zaistniałą sytuację z perspektywy czasu i pogodzenie się z tym, co nieuchronne, pozwala wierzyć w sens takiego postępowania. A przynajmniej tak zapewniają filmowi twórcy, rozkładając na czynniki pierwsze nieudane związki i żałobne traumy prowadzące bohatera do nowego początku lub choćby nadziei na taki. Być może dla kogoś będzie to światełko w tunelu, mały psychoterapeutyczny seans, zwłaszcza jeśli jest na początku takiej drogi.

Książę z horroru, czyli Tylko my dwoje

W obliczu przemocy domowej, zwłaszcza objawiającej się nagle jako totalne zaskoczenie dla otoczenia, dziejącej się w „dobrych domach”, często powtarzane są te same pytania. Wszyscy się zastanawiają: Jak mogło do tego dojść? Jak ona mogła pozwalać na to przez tak długi czas? Jak mogła nie zauważyć, że z tym człowiekiem jest coś nie tak? Ten film oparty na powieści Erica Reinhardta, której tłumaczenie ukazało się po polsku pod tytułem Miłość i lasy, właśnie o tym traktuje.

Kiedy Blanche spotyka Grégoire’a, wydaje jej się, że trafiła na księcia z bajki, człowieka, na którego czekała całe życie. W przeciwieństwie do swojej beztroskiej, korzystającej z życia siostry bliźniaczki Rose, Blanche chce zbudować trwały związek i założyć rodzinę. Wydaje się, że Grégoire też o tym marzy. Jest czuły, zapatrzony w ukochaną jak w obrazek, a na dodatek przystojny i ze stabilną pracą w banku. Nie boi się zobowiązań ani wielkich słów. Bohaterce nie zapala się w głowie czerwone światełko, choć ani siostra, ani mama nie wykazują wielkiego entuzjazmu co do jej związku z Grégoire’em. To może dziwić, bo mężczyzna naprawdę wydaje się idealny. Zakochana po uszy Blanche nie widzi więc nic dziwne

Zostało Ci jeszcze 75% artykułu

Kup miesięcznik W drodze 2024, nr 06, a przeczytasz cały numer

Wyczyść
Ten ostatni raz
Magdalena Wojtaś

absolwentka filologii polskiej i germańskiej na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza. Mieszka w Poznaniu....

Produkt dodany do koszyka

Zobacz koszyk Kontynuuj zakupy

Polecane przez W drodze