Warto walczyć
Podczas tegorocznych Świąt Wielkanocnych moja mama trafiła do szpitala. Było grubo: sepsa i zapalenie płuc, i nagle, po kilku dniach mama się zatrzymała. Byłam przy jej łóżku, zupełnie się tego nie spodziewając, bo chwilę wcześniej spacerowałyśmy po korytarzu...