Neon "Teatr" na budynku
fot. Explorenation / Unsplash

– Siostro, nie ma problemów, są wyzwania!

Trwała próba. Zabrakło mikroportów. Wpadłam w panikę. Wtedy właśnie jeden z panów zajmujących się sprzętem wygłosił tę frazę.

Na udział mojej grupy teatralnej w Przeglądzie Teatrów Amatorskich im. Marka Hermanna Kurtyna w Gdyni namówił mnie znajomy z Facebooka, nieżyjący już Krzysztof Otczyk, związany z ekipą Kurtyny i środowiskiem gdyńskiego Ruchu Światło-Życie. Jego ostatnie słowa w naszej messengerowej konwersacji: „Niebo bez teatru? Niemożliwe”.

Nie chciałam jechać. Festiwal teatralny w kościele? Wyobrażałam sobie potężną katolipę: psujące się mikrofony sprzed trzydziestu lat, pogłos, rewię aniołków i świętych w koszulach nocnych i trampkach oraz wszechobecny chaos. To, co zobaczyłam na miejscu, wprawiło mnie w osłupienie.

Ten felieton dedykuję twórcom Kurtyny. Kiedy piszę te słowa, jest początek Adwentu, a ja wracam z Gdyni po kolejnej edycji festiwalu, na którą po raz pierwszy zostałam zaproszona do współpracy jako „przyjaciel Kurtyny”. To był dla mnie zaszczyt!

Festiwal ma charakter ogólnopolski. Co roku do finału zostaje zakwalifikowanych kilkanaście grup, bez żadnych ograniczeń czasowych, kategorii czy narzuconych tematów. Ważne, żeby spektakle nie naruszały wartości chrześcijańskich. Mogą to być grupy dziecięce, młodzieżowe, dorosłych, osób z niepełnosprawno

Zostało Ci jeszcze 75% artykułu

Kup miesięcznik W drodze 2024, nr 01, a przeczytasz cały numer

Wyczyść
Festiwal z marzeń
Benedykta Karolina Baumann OP

ur. 28 maja 1976 r. – dominikanka, polonistka, instruktorka teatralna, katechetka. Benedykta Karolina Baumann OP kocha literaturę, teatr i dobre kino. Wszędzie, gdzie się pojawia, zaraża ludzi teatrem, prowadząc zespoły te...

Produkt dodany do koszyka

Zobacz koszyk Kontynuuj zakupy

Polecane przez W drodze