Kolaż kilku twarzy
fot. Abishek / Unsplash

Zdrada jest tak wielką traumą, że trudno przejść nad tym do porządku dziennego. Ona nas zmienia, tak jak zmienia nas każde ważne wydarzenie. Natomiast zdrada w małżeństwie nie musi powodować zmiany na gorsze.

Rozmawiają psychoterapeutka Małgorzata Jarmoc-Hecht i Katarzyna Kolska

Boli?

Och tak.

Jaka część nas boli najbardziej?

Boli wszystko. Człowiek czuje się dogłębnie zraniony, odrzucony i mało wartościowy. Rozpada nam się cały świat. W zależności od tego, jak długo ten świat budowaliśmy razem, rozpada nam się albo świat realny, ten, który już jest, albo wyobrażony, który miał być – mieliśmy przecież jakieś plany, jakieś marzenia, jak to będzie razem. W chwili, gdy doświadczamy zdrady, wydaje się nam, że musimy się z tymi marzeniami pożegnać, co oczywiście nie jest prawdą, ale wtedy tak myślimy.

Że to już koniec?

Tak, bo zdrada niszczy przede wszystkim zaufanie do partnera. A przecież bardzo trudno jest budować relację, żyć w jednym domu z osobą, której się nie ufa. Ten brak zaufania rozciąga się automatycznie na wszystkie inne obszary, co jest zupełnie irracjonalne, bo przecież to, że jakaś osoba zdradziła swojego partnera, nie oznacza wcale, że oszukuje na przykład na podatkach.

Co jest bardziej dojmujące dla osoby zdradzonej – to, że została zdradzona fizycznie, czy to, że doszło do zdrady emocjonalnej?

Życie seksualne jest bardzo delikatną materią, to jest ta część naszego życia, gdzie jesteśmy najbardziej odsłonięci, tak fizycznie, jak i psychicznie. Dlatego zdrada w sferze seksualnej pozostawia głębokie rany. Co ciekawe, kobietę bardziej niż mężczyznę rani zdrada emocjonalna. Wystarczy, że mężczyzna, z którym jest w relacji, zwierza się swojej koleżance, spędza z nią dużo czasu, powierza jej tajemnice czy sekrety, zwłaszcza te dotyczące osoby, z którą jest w związku.

Co zdrada mówi o związku?

Zdrada jest zazwyczaj rezultatem tego, co się dzieje między małżonkami. Jest skutkiem żalów, rozczarowania, ponieważ jakaś ważna potrzeba partnera nie została zaspokojona w relacji i on/ona szuka tego zaspokojenia na zewnątrz. Ale przekonanie, że zdrada zawsze wynika z przelotnego lub chronicznego kryzysu, niesie ze sobą niebezpieczeństwo uproszczenia. Każdy związek w jakiś sposób odbiega od ideału i w każdym związku ludzie doznają deprywacji swoich potrzeb. Przecież nie jest tak, że partner spełni wszystkie nasze potrzeby, prawda? Można więc powiedzieć, że każdy związek jest nieidealny i w każdym związku są nieza

Zostało Ci jeszcze 85% artykułu

Kup miesięcznik W drodze 2024, nr 07, a przeczytasz cały numer

Wyczyść
Wróć do siebie
Małgorzata Jarmoc-Hecht

psychoterapeutka, trenerka biznesu w międzynarodowych firmach szkoleniowych, wykładowczyni Akademii Psychologii Przywództwa Szkoły Biznesu Politechniki Warszawskiej. W lipcowym numerze miesięcznika (...

Wróć do siebie
Katarzyna Kolska

dziennikarka, redaktorka, od trzydziestu lat związana z mediami. Do Wydawnictwa W drodze trafiła w 2008 roku, jest zastępcą redaktora naczelnego miesięcznika „W drodze”. Katarzyna Kolska napisała dziesiątki reportaży i te...

Produkt dodany do koszyka

Zobacz koszyk Kontynuuj zakupy

Polecane przez W drodze