Odwaga myślenia jest bezkompromisowa. Odważnie myślący są wolni, odrzucający myślenie – tchórzliwi. To dlatego gromadzą się w stada. Budują wokół siebie mury i traktują myślących jak odszczepieńców, zdrajców i awanturników.
Wrony. Bardzo głośne ptaszyska. Nocują na najwyższych drzewach w okolicy i drą się niemiłosiernie. W nocy są bezbronne, dlatego zbierają się w duże stada. Siedzą przyczajone na bezlistnych gałęziach jak złowieszcze grona. Stado daje bezpieczeństwo, w stadzie łatwiej zaatakować. Kiedy wszedłeś między wrony, kracz jak one!
Ludzie. Też dość głośni. Przeganiają wrony. Zbierają się w stada, chociaż to nie prosty instynkt nakazuje im szukać bezpieczeństwa w stadzie. Wrony nie uciekają przed wronami, a ludzie uciekają przed ludźmi. Ludzie są zdolni do intencjonalnego działania, muszą mieć powody, by się ukryć w stadzie. Ich życie nie wyczerpuje się w gatunkowych możliwościach, są rozumnymi i wolnymi istotami. Nawet jeśli są ledwo sapiens, to jednak sapiens, a to otwiera przed nimi wybór tego, kim się staną. To dlatego możemy wiedzieć, czego się spodziewać po wronach, tymczasem ludzie wciąż nas zaskakują, bo rozumność i wolność czyni z nich indywidualne istoty, jednorodność stada jest czymś, z czym im nie po drodze. Zdarza się im jednak – nie wyrokuję, jak często – ukrywać w stadzie, scalić tak mocno z grupą niespecjalnie wysokich lotów, że stają się bezbarwni. Maszerują w rytm tych samych melodii, rozglądając się na boki tylko po to, by zyskać pewność, że nie wychodzą z szeregu. Chowają się za plecami drugich, przytakują lokalnym bossom, nie szukając racji, które stoją za przyjmowanymi ideami, w imię dziwnie pojętej jedności. Ta stadna jedność, mentalność niewolników niegodna wolnych, zupełnie im nie przeszkadza, bo już dawno zwinęli skrzydła. Są głośni, bo to najprostsza z możliwych oznak trzymania się razem. Siedzą nastroszeni, szukają odszczepieńców, dziobią tych, którzy robią krok naprzód, i myślą o tym, jak potwierdzić swoją przynależność do stada. A może wcale nie myślą? I właściwie niby dlaczego dążą do tego, by stać się częścią całości, w której zatracają samych siebie?
Odwaga poznania
Fascynują
Zostało Ci jeszcze 85% artykułu
Oceń