Latając szopką
Opowiadał, że Jan Góra marzył o pogrzebie z tłumem ludzi. Zapowiadał, że u niego takiego tłumu nie będzie. Żartował. Żegnaliśmy go tłumnie. Był koniec roku akademickiego 1986/87. Zaproszony przez profesora Stanisława Złonkiewicza z rzeszowskiej Wyższej...