Podczas ostatniej wizyty we Florencji odwiedziłam po raz kolejny bazylikę Santa Maria Novella. Mimo że to jedna z najważniejszych florenckich świątyń, znajduje się ona nieco na uboczu turystycznego centrum. Od 1221 roku jest siedzibą zakonu dominikanów. Dziś imponuje swoją wielkością, ale w XIII wieku, kiedy podarowano ją braciom św. Dominika, był to mały kościół położony wśród winnic poza murami miasta. Nie wiem dlaczego, ale od zawsze robił on na mnie przygnębiające wrażenie, mimo tak charakterystycznej i pięknej biało-zielonej elewacji. Może dlatego, że mam przed oczami jasne wnętrza znajdującej się niedaleko bazyliki Santo Spirito, kontrastujące z tutejszą gotycką ciemnością.
Z tego też powodu staram się oddzielić architekturę kościoła od dzieł, które go ozdabiają, a trzeba przyznać, że są to okazy naprawdę niezwykłe. Choćby słynny fresk Trójca Święta autorstwa Tommasa Masaccia, polichromie Domenica Ghirlandaia z życia Jana Chrzciciela i Matki Bożej w kaplicy Tornabu
Zostało Ci jeszcze 75% artykułuWykup dostęp do archiwum
- Dostęp do ponad 7000 artykułów
- Dostęp do wszystkich miesięczników starszych niż 6 miesięcy
- Nielimitowane czytanie na stronie www bez pobierania żadnych plików!
Oceń