Niedawno wróciłam po długoletniej przerwie do odmawiania brewiarza. Modlitwa godzin wyznacza rytm mego dnia od rana do wieczora: jutrznia, modlitwa w ciągu dnia, nieszpory, kompleta. Czas nabiera innego znaczenia, staje się pełniejszy. Modlitwa porządkuje także pracę, która jest mniej chaotyczna, mniej się rozpraszam. Muszę oczywiście jeszcze nad tym popracować, bo złe nawyki (długie pogaduszki przez telefon, zaglądanie co pięć minut do internetu, parzenie kolejnej kawy) trudno od razu wykorzenić. Czuję jednak, że jestem na dobrej drodze.
***
25-lecie wolności świętowaliśmy z mężem w Ticino, włoskojęzycznym kantonie Konfederacji Szwajcarskiej. Powodem podróży była obrona projektu dyplomowego naszego syna Zygmunta, który ukończył właśnie Accademia di Architettura w miejscowości Mendrisio.
Akademia została stworzona w 1996 roku przez światowej sławy architektów, takich jak Mario Botta czy Aurelio Galfetti. Właśnie Galfetti, przypominający z wyglądu starego lwa, był jednym z członków komisji egzaminacyjnej. Prezentacja i dyskusja nad projektem poszły bardzo dobrze, kandydat zmęczony, ale zadowolony, rodzice dumni, wszystko w porządku.
***
Mendrisio jest niewielkim miasteczkiem u stóp Monte Generoso (dosłownie Hojna Góra) z ładną starówką i kilkoma ciekawymi nowoczesnymi budynkami. Typowe dla tych okolic są małe restauracje znane jako „grotti”. Swoją nazwę zawdzięczaj
Zostało Ci jeszcze 75% artykułuWykup dostęp do archiwum
- Dostęp do ponad 7000 artykułów
- Dostęp do wszystkich miesięczników starszych niż 6 miesięcy
- Nielimitowane czytanie na stronie www bez pobierania żadnych plików!
Oceń