Co jakiś czas wpadam do McDonalda na hamburgera. Jem go z nadzieją, że tym razem będzie smakował inaczej. Oczywiście zawsze smakuje tak samo, cała, za przeproszeniem, kultura McDonalda polega na tym, że wszystko ma zawsze smakować tak samo, bo jakże mogłoby smakować inaczej, skoro jesteśmy w McDonaldzie. Ludzie płacą, żeby było tak samo, lubią, żeby było tak samo, gdyby nie lubili, to by nie płacili. Mimo to sprawdzam co jakiś czas, właściwie nie wiem dlaczego. Nie smakuje mi to, brzuch potem boli, zawsze jest tak samo źle, a mimo to idę, płacę i jem. A potem dochodzę do nikomu niepotrzebnego wniosku, że w McDonaldzie wszystko zawsze jest tak samo. Jest tak samo, tylko że bardziej.
Podobnie mam z programami informacyjnymi w telewizji. Co jakiś czas oglądam „Fakty” TVN, „Wydarzenia” Polsatu i „Wiadomości” TVP. Wszystkie te programy są o tym samym, tak samo skonstruowane i tak samo opowiedziane. Nie ma znaczenia, co się dzieje na świecie, to nie o to chodzi, chodzi o to, żeby było głośno, choć czasem z dramatyczną modulacją głosu, obrzydliwie, ale tak, żeby ta obrzydliwość łatwo oburzała, lekkostrawnie, choć z zachowaniem pozorów serwowania pełnego posiłku. To wszystko naraz oczywiście.
Jeśli TVN wyjątkowo wymyśli coś nowego, to następnego dnia to samo robią Polsat i TVP, i na odwrót. W efekcie wszędzie jest dokładnie to samo, a jeśli nie
Zostało Ci jeszcze 75% artykułuWykup dostęp do archiwum
- Dostęp do ponad 7000 artykułów
- Dostęp do wszystkich miesięczników starszych niż 6 miesięcy
- Nielimitowane czytanie na stronie www bez pobierania żadnych plików!
Oceń