Szatan pokonany?
fot. eugene chystiakov / UNSPLASH.COM

Na człowieka wpływają różne wewnętrzne i zewnętrzne czynniki. Nie należy wszystkiego, co złe, przypisywać bezpośredniemu działaniu Szatana, ale nie należy też zapominać, że zły duch próbuje nas kusić i zwodzić.

Jeszcze przed swoją męką i zmartwychwstaniem Chrystus powiedział uczniom: „Na świecie doznacie ucisku, ale miejcie odwagę: Jam zwyciężył świat” (J 16,33). „Świat” w języku ewangelisty Jana oznacza to, co sprzeciwia się Bogu, co jest domeną diabła. Dlatego w jednym ze swoich listów apostoł przestrzega: „Nie miłujcie świata ani tego, co jest na świecie! Jeśli kto miłuje świat, nie ma w nim miłości Ojca” (1 J 2,15). Szatan wie, że przegrał, co Mel Gibson pokazał w filmie Pasja w krótkiej, ale przejmującej scenie szatańskiej złości z powodu śmierci Jezusa na krzyżu. Nie znaczy to jednak, że historia się skończyła. Wręcz przeciwnie! Stąd słowa: „Doznacie ucisku”. Paweł Apostoł zwięźle ukazuje jej przebieg: „Trzeba, ażeby [Chrystus] królował, aż położy wszystkich nieprzyjaciół pod swoje stopy. Jako ostatni wróg zostanie pokonana śmierć” (1 Kor 15,25–26). W teologii mówi się o zasadzie „już i jeszcze nie”. Jezus Chrystus już zwyciężył. Zło już przegrało. Ale historia jeszcze się toczy, a każdy człowiek może się powierzyć Bożemu miłosierdziu lub je odrzucić. W tej perspektywie nie należy popadać w pseudoewangeliczny optymizm, że „wszystko będzie dobrze”, a piekło pozostanie puste, ale tym bardziej nie należy popadać w pesymizm, że Szatan coraz bardziej bierze świat we władanie. Szatan nie jest równorzędnym partnerem w walce z Bogiem. Jest stworzeniem, a nie bogiem zła. Tym niemniej nienawidzi ludzi i wciąż działa na ich zgubę.

Dwie skrajności

W sprawie Szatana mamy dwie skrajności. Z jednej strony opowieści o nim traktuje się jako zabobon dobry do straszenia maluczkich, a w najlepszym wypadku jako swego rodzaju symbol różnych form zła, którego doświadczamy, z drugiej zaś strony można w niektórych środowiskach zauważyć jakąś niezdrową fascynację działaniem złych duchów, która prowadzi do tego, że więcej mówi się o Szatanie niż o Jezusie. Innymi słowy, Szatan w ogóle nie istnieje, albo Szatan jest wszędzie i na wszystko ma przemożny wpływ. Kościół w swoim nauczaniu przeciwstawia się obydwu tym skrajnościom. Ostatni papieże nie bali się wprost mówić o Szatanie i jego działaniu w świecie. Choć nigdy to nauczanie nie zajmowało pierwszego miejsca. Bo pierwsze miejsce przynależy Temu, który zbawia człowieka.

15 listopada 1972 roku podczas audiencji generalnej Paweł VI poświęcił

Zostało Ci jeszcze 85% artykułu

Wykup dostęp do archiwum

  • Dostęp do ponad 7000 artykułów
  • Dostęp do wszystkich miesięczników starszych niż 6 miesięcy
  • Nielimitowane czytanie na stronie www bez pobierania żadnych plików!
Wyczyść

Zaloguj się

Szatan pokonany?
Dariusz Kowalczyk SJ

urodzony w 1963 r. – jezuita, profesor teologii, wykładowca teologii dogmatycznej, profesor Wydziału Teologii Papieskiego Uniwersytetu Gregoriańskiego w Rzymie. W latach 2003-2009 prowincjał Prowincji Wielkopolsko-Mazowieckiej Towarzystwa Jezusowego....

Produkt dodany do koszyka

Zobacz koszyk Kontynuuj zakupy

Polecane przez W drodze