Mąż czy Oblubieniec?
Zaczęło się kilka lat temu, gdy się okazało, że w Petersburgu oprócz mszy świętej po rosyjsku (co zrozumiałe), po polsku i od czasu do czasu po francusku muszę regularnie odprawiać także mszę świętą po angielsku dla niewielkiej wspólnoty Sióstr Misjonarek Mił...