Tysiące nawróceń codzienności
Język mojej codzienności pozostawia wiele do życzenia. Bez dumy i z cieniem żalu przyznaję, że – zwłaszcza w przestrzeni biurowej – słownik, którym dysponuję, wykracza poza to, co powszechnie przyjęto jako poprawne. Marnym pocieszeniem jest to, że inwektywy, ...