Trwa burzliwe przedwiośnie i kilka dni temu, jak na wiejskiego kapelana przystało, przedzierałem się po błotnistej drodze do gospodarstwa właścicieli miejscowej stadniny kuców i koni. Spotkałem wspaniałych ludzi i mogłem podziwiać piękne zwierzęta. Już niemal trzy lata mieszkam w Radoniach i wciąż zadziwia mnie różnorodność zajęć, których się tu podejmuję. Święcenie koni było jednym z nich.
Mniej egzotycznie, choć nie mniej ciekawie, przebiegają spotkania tworzącej się tutaj fraterni świeckich dominikanów. Jedno z nich poświęcamy regularnie lekturze komentarza do Credo św. Tomasza z Akwinu – bycie dominikaninem zobowiązuje. Ten tekst to jedna z rzadkich okazji, żeby spotkać Tomasza nie tylko w roli akademickiego wykładowcy, ale także kaznodziei i duszpasterza. Jest to bowiem zapis pierwszej części kazań, które Tomasz wygłosił w Neapolu, podczas Wielkiego Postu 1273 roku. Kolejne poświęcił Modlitwie Pańskiej i Dziesięciorgu Przykazaniom. Głosił w miejscowym neapolitańskim dialekcie, a sekretarze notowali jego kazania po łacinie – tak powstał zapis, który dotrwał do dziś. Jak mówić o najważniejszych dogmatach katolickiej wiary do prostych ludzi, kiedy się jest wytrawnym teologiem? Kto ciekawy,
Zostało Ci jeszcze 75% artykułuWykup dostęp do archiwum
- Dostęp do ponad 5000 artykułów
- Dostęp do wszystkich miesięczników starszych niż 6 miesięcy
- Nielimitowane czytanie na stronie www bez pobierania żadnych plików!
Oceń