Szczęść Boże młodej parze! Jak przetrwać pierwsze pięć lat małżeństwa
Rodzice byli małżeństwem nierozłącznym, przyklejeni do siebie jak papużki. Zawsze razem, wszędzie razem. Nie wyobrażali sobie jakiegoś dłuższego rozstania. Zatem wiadomość o tym, że ojciec ma jechać na delegację do NRD1, gruchnęła w domu jako coś niewyobrażalnego i kompletnie nowego. Dwa tygodnie bez ojca – jak to będzie? Czy da się to przeżyć? A z drugiej strony ekscytacja. Pierwszy raz w domu pojawił się paszport. Tak, ojciec dostał paszport. Ten leżał w środkowym pokoju na stole i przechodząc obok, należało niemal przyklęknąć.
Nadszedł czas wyjazdu. Bez ojca życie jakoś mijało. Odkrywaliśmy, że może jest trochę łyso, ale da się przeżyć. Nie pamiętam, czy było to w połowie delegacji, czy już bliżej końca, ale pewnego popołudnia zadzwonił dzwonek do drzwi. Zbiegliśmy się wszyscy. Mama otwarła drzwi, a za nimi ukazał się ojciec z walizkami w ręku. Matka jęknęła:
– Kazik, co się stało?
– No nie mogłem bez ciebie – odparł spokojnie.
To była najpiękniejsza scena miłosna, jaką widziałem w życiu.
Rozsypane puzzle. Osobliwe przypadki ks. Maliny
Ks. Mirosław Maliński
Wydawnictwo 2ryby.pl, 2022
Więcej inspirujących historii znajdziesz na sklep.2ryby.pl/malina/rozsypane-puzzle
Niemiecka Republika Demokratyczna, a zatem ta część Niemiec, która była podporządkowana ZSRR, czyli należała do demoludów.
Oceń