Często dotyka nas problem znalezienia odpowiedzi na pytanie: Jak reagować na słabości innych? Teresa mówi: Przyjąć i przemienić. Od razu chciałoby się dodać: Jeśli można przemienić, bo są przecież sytuacje, które wydają się beznadziejne.
W sobotę 21 marca 1896 roku w klasztorze w Lisieux odbyły się wybory matki przełożonej. Przełożeństwo skończyła matka Agnieszka, czyli Paulina Martin, starsza siostra Teresy. Wybór nowej przeoryszy okazał się bardzo trudny i podzielił wspólnotę. Dopiero w siódmym głosowaniu wybrano matkę Marię od św. Gonzagi. W karmelu w Lisieux była od 1860 roku i w sumie w ciągu 44 lat zakonnego życia przez 27 lat była przeoryszą. Należała do osób przedsiębiorczych, inteligentnych, obdarzonych zdrowym rozsądkiem, liczono się z nią także poza klasztorem. Jej apodyktyczność i przerost ambicji oraz zmienność nastrojów wpływały jednak czasem negatywnie na funkcjonowanie wspólnoty.
Wybór przyjęła jako porażkę i bardzo to przeżywała, czując się upokorzona i niedoceniona przez siostry. Rozważała nawet rezygnację z urzędu i wyjazd do nowej fundacji w Sajgonie. Taki stan trwał dość długo, a towarzyszyła jej w tym Teresa, którą obrała sobie za powiernicę żalów i łez. Teresa pisze do niej list 29 czerwca, czyli po trzech miesiącach od wyboru. List zawiera Legendę o bardzo małym Baranku. Teresa jest tym barankiem, który spotyka Dobrego Pasterza (Jezusa) i rozmawia z nim o bolesnym doświadczeniu Pasterki (matki Marii od św. Gonzagi). Doświadczenie oporu wspólnoty wobec przełożeństwa matki Marii od św. Gonzagi przedstawia jako konieczne dla jej uświęcenia i oparcia się na Bogu, a nie na ludzkich sympatiach i kalkulacjach. Dobry Pasterz, wskazując na swoje rany, mówi: „Przypatrz się tym ranom, które
Zostało Ci jeszcze 85% artykułuWykup dostęp do archiwum
- Dostęp do ponad 7000 artykułów
- Dostęp do wszystkich miesięczników starszych niż 6 miesięcy
- Nielimitowane czytanie na stronie www bez pobierania żadnych plików!
Zaloguj się
Oceń