Lądowanie Ducha Świętego
fot. joanna kosinska / UNSPLASH.COM

W czasie soboru watykańskiego II nie brakowało ostrych sporów i kłótni – chociaż bez wulgaryzmów i mordobicia. Ojcowie soborowi wyłączali sobie nawzajem mikrofony, obrażali się – jeden z nich przez parę tygodni nie pojawiał się na obradach.

Anna Sosnowska: Trzy miesiące po wyborze na Stolicę Piotrową papież Jan XXIII zwołuje sobór. Dzisiaj media skomentowałyby tę decyzję tak: „Szok i niedowierzanie!”.

ks. Robert Skrzypczak: To było 25 stycznia 1959 roku w Bazylice św. Pawła za Murami, podczas mszy na zakończenie Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan. Liturgia dłuży się kardynałom, być może myślami są już na obiedzie w opactwie benedyktynów, a tu nagle takie zaskoczenie. Jan XXIII ogłasza dwie decyzje: pierwszą o zwołaniu synodu diecezjalnego dla Rzymu, o czym się mówiło od dawna, oraz drugą – o zwołaniu powszechnego soboru dla całego Kościoła.

Dlaczego posunięcie papieża wywołało takie zdziwienie?

Wybór Jana XXIII traktowano trochę jak przymusowe lądowanie Ducha Świętego. Sytuacja po śmierci papieża Piusa XII była analogiczna do tego, co się działo po śmierci Jana Pawła II – po wielkim pontyfikacie należało znaleźć kogoś, kto sprostałby swojemu poprzednikowi. Dlatego wybór 77-letniego, jowialnego i dobrotliwego patriarchy weneckiego Angela Roncallego kardynałowie traktowali raczej jako danie sobie czasu do namysłu. Nie spodziewali się po Janie XXIII żadnego specjalnego ruchu, a już na pewno nie rewolucji w Kościele. Jednak to zaskoczenie wynikało również z innych powodów.

Jakich?

Poprzedni sobór z 1870 roku został przerwany działaniami włoskich wojsk zjednoczeniowych.

Przez co nie został oficjalnie zakończony.

Takie próby podejmowali papieże Pius XI i Pius XII. Pius XII zwołał komisję teologiczną, która miała wybadać warunki zamknięcia Soboru Watykańskiego I. Jednak komisja stwierdziła, że Kościół nie ma ani takiej możliwości, ani potrzeby. Poza tym na Soborze Watykańskim I ogłoszono dogmat o nieomylności papieża, więc wielu teologów uważało, że sobory są już niepotrzebne.

Czy przed oficjalną zapowiedzią zwołania Vaticanum II ktoś wiedział o planach Jana XXIII?

Chyba jedynie kardynał Domenico Tardini, ówczesny sekretarz stanu. O skali zaskoczenia świadczy to, że następnego dnia oficjalny dziennik watykański „L’Osservatore Romano”, który wszystko, co powie czy zrobi papież, wrzuca na pierwszą stronę – choćby to było tylko chrząknięcie – nie tylko nie opublikował przemówienia Jana XXIII, ale umieścił jedynie krótką notkę na ten temat w kronice wydarzeń gdzieś w środku gazety. Jakby sami dziennikarze nie dowierzali temu, co Ojciec Święty powiedział.

Myśleli, że papieżowi coś się niechcący wyrwało i dlatego lepiej tego nie nagłaśniać?

Raczej zinterpretowali papieskie przemówienie jako pragnienie Jana XXIII, marzenie, z którego ostatecznie nic nie będzie.

Łatwo się domyślić, że w kurii rzymskiej zawrzało.

Większość kardynałów wzięła na przeczekanie. Założyli, że zorganizowanie soboru po prostu się nie uda. To jest tak wielkie przedsięwzięcie – również od strony logistycznej – że papież zwyczajnie nie dożyje tego momentu. Ale Jan XXIII, wiedząc o tym, przyśpieszał cały proces przygotowań. Miałem okazję odwiedzić w zeszłym roku kardynała Lorisa Capovillę (w październiku obchodzi swoje setne urodziny), osobistego sekretarza Jana XXIII. Ciało już słabiutkie, ale umysł i wewnętrzna energia robią wrażenie. Opowiedział mi wtedy taką historię: Jadą sobie z papieżem samochodem i w pewnym momencie Jan XXIII mówi: „Loris, co ty myślisz o tym wszystkim?”

To już było po ogłoszeniu soboru?

Tak. Loris milczy. Papież wraca do tematu: „Loris, pytałem cię, jakie masz wrażenia po tym, co powiedziałem?” Loris milczy. W końcu Jan XXIII mówi: „Loris, to trochę niegrz

Zostało Ci jeszcze 85% artykułu

Wykup dostęp do archiwum

  • Dostęp do ponad 7000 artykułów
  • Dostęp do wszystkich miesięczników starszych niż 6 miesięcy
  • Nielimitowane czytanie na stronie www bez pobierania żadnych plików!
Wyczyść

Zaloguj się

Lądowanie Ducha Świętego
ks. Robert Skrzypczak

urodzony 25 sierpnia 1964 r. w Głuchołazach – polski duchowny katolicki, doktor habilitowany teologii dogmatycznej, profesor Papieskiego Wydziału Teologicznego w Warszawie, duszpasterz i rekolekcjonista. Autor m.in. W...

Lądowanie Ducha Świętego
Anna Sosnowska

urodzona w 1979 r. – absolwentka studiów dziennikarsko-teologicznych na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie Współpracowała z kanałem Religia.tv, gdzie prowadziła programy „Kulturoskop” oraz „Motywacja...

Produkt dodany do koszyka

Zobacz koszyk Kontynuuj zakupy

Polecane przez W drodze