Postępujące z wiekiem zanik pamięci, roztargnienie i chwile zadumania na środku jezdni mają swoje, jak zwykł mawiać jeden znajomy (sam podatny na imponujące chwile roztargnienia, zwłaszcza gdy akurat prowadził samochód: chętnie wtedy rozmawiał ze swoimi pasażerami, odwracając się do nich i gestykulując energicznie), ujemne wady i dodatnie zalety. Zadumanie na środku jezdni zapewne też ma jakieś zalety, choć akurat w tej chwili nie pamiętam jakie.
Coraz łatwiej, na przykład, całymi tygodniami zapominać o tym, że ma się do napisania felieton. Ma też swoje niewątpliwe zalety, jeśli się lubi kryminały, prawie natychmiastowe zapominanie, kto, kogo i dlaczego w nich zabił, dzięki czemu można te same czytać w kółko, oszczędzając pieniądze i miejsce na półkach. Oczywiście można też w kółko czytać rozmaite inne rzeczy; gorzej jeśli chciałoby się je zapamiętać dłużej niż przez pięć minut. Podniecenie towarzyszące żałosnej iluzji czytania ich po raz pierwszy walczy wtedy z niepokojącym poczuciem déjà vu i podejrzeniem, że za chwilę znów się wszystko zapomni. Podobnie, rozczarowan
Zostało Ci jeszcze 75% artykułuWykup dostęp do archiwum
- Dostęp do ponad 7000 artykułów
- Dostęp do wszystkich miesięczników starszych niż 6 miesięcy
- Nielimitowane czytanie na stronie www bez pobierania żadnych plików!
Oceń