Na obrzeżach ciszy
Niebiosa otwarły się o trzeciej nad ranemnie było już nocy i jeszcze nie nadszedł dzieńa ja byłem czymś pomiędzy nimibytem na skraju snu i przebudzeniaczłowiekiem co kroczy po rzece między brzegamii nie może się zdecydować na który z nich wejść Nastała bez...