Gender po katolicku
Jeśli moja kobiecość jest zakorzeniona w ciele, to nie muszę jej odgrywać, zdobywać, wyrażać, kreować. To jest moje „bycie”. Takie myślenie jest wyzwalające. Rozmawiają Abigail Favale i Jolanta Brózda-Wiśniewska W jednym z brytyjskich szpitali rekom...