Pytanie Boga
W jakich okolicznościach miał miejsce „początek znaków”? Otóż pierwszy cud Jezusa nie polegał wcale na wskrzeszeniu kogoś czy uzdrowieniu, a dotyczył zamiany wody w wino i zdarzył się podczas uroczystości zaślubin. Także dziś Jezus chce być obecny w każdym małżeństwie i temu poświęcony jest w dużej mierze najnowszy, 49. numer życia „Życia Duchowego”.
W dzisiejszych małżeństwach różnie się dzieje. Lucyna Słup w artykule Tak na całe życie rozważa przyczyny coraz częstszego rozpadania się małżeńskich wspólnot. Przywołuje opinię amerykańskiego psychologa Stephena R. Coveya, który porównał wysiłki zbudowania trwałej więzi do ćwiczeń akrobatycznych wykonywanych na wysoko zawieszonym trapezie, i to na dodatek bez rozciągniętej na dole siatki zabezpieczającej. „Dawniej istniało takie zabezpieczenie. Były prawa wspierające rodzinę, media kreowały obraz normalnej rodziny, a społeczeństwo szanowało ją i podtrzymywało jej trwałość”.
Nad ludźmi rozwiedzionymi pochylił się Jan Paweł II w Familiaris consortio, w którym wzywał pasterzy i całą wspólnotę wiernych do „podejmowania z troskliwą miłością starań o to, by nie czuli się oni [rozwiedzeni] odłączeni od Kościoła, skoro mogą – owszem, jako ochrzczeni powinni – uczestniczyć w jego życiu”. Wszak Kościół nie jest wspólnotą ludzi bezgrzesznych, ale grzeszników, o czym przypomina Wojciech Nowak SJ w tekście poświęconym związkom niesakramentalnym. Z kolei hiszpański jezuita José María Díaz Moreno zwraca uwagę na fakt, że choć związkiem niesakramentalnym jest małżeństwo cywilne katolików, to jednak należy je zdecydowanie odróżnić od konkubinatu, gdzie dwoje ludzi nie decyduje się połączyć nawet węzłem cywilnym.
Jerzy Grzybowski przekonuje, że z inwestowaniem w swoje małżeństwo nie warto czekać, aż pojawi się kryzys. Dlatego zachęca małżonków, by nie zwlekali z przyjazdem na Spotkania Małżeńskie (ruch rekolekcyjny, którego wraz z żoną Ireną jest inicjatorem), by odkryć dar dialogu już wtedy, gdy jest im ze sobą dobrze.
Pośród wielu artykułów zamieszczonych na łamach „Życia Duchowego” godny przeczytania jest także m.in. tekst Anny Grigo Bogaci w dzieci.
Oceń