Wakacyjnie o książkach
Ponad pół życia spędziłem w bibliotekach. Zaczęło się w dzieciństwie, kiedy to z przyjaciółmi z żyrardowskiego podwórka postanowiliśmy w czasie wakacji zapisać się do osiedlowej biblioteki – byłem jej wierny aż do matury. Potem była biblioteka krakowskich dom...