Szukam brata
fot. praveen kumar mathivanan / UNSPLASH.COM

Ksiądz moich marzeń lubi ludzi. Lubi z nimi przebywać, lubi z nimi rozmawiać, żartować, interesuje się ich sprawami. Nie boi się ich.

Jaki jest ksiądz moich marzeń? Snucie takiej wizji wydaje mi się czynnością dość bezczelną, bo przecież i mnie daleko do katoliczki idealnej, a poza tym nie mogę i nie chcę wyłączyć w sobie świadomości, jak wiele czynników wpływa na kształt osobowości i charakteru każdego z nas. Słowem: nie do końca ponosimy odpowiedzialność za to, jacy jesteśmy, i za sposób funkcjonowania w różnego rodzaju relacjach. Niektórzy lubią podkreślać rzecz dość oczywistą (choć nie da się tym usprawiedliwić wszystkiego), że księża nie biorą się przecież z kosmosu, tylko wychodzą z konkretnych rodzin i środowisk. Rozumowanie takie, skądinąd słuszne, ma jednak tę wadę, że nie pozwala rozhulać się wyobraźni, a w tym tekście właśnie o to chodzi: o wymyślenie i opisanie duchownego idealnego.

Człowiek, nie sukces

Jaki w takim razie byłby ksiądz moich marzeń? Najważniejsze i fundamentalne słowo określające go, to brat. Za „bratem” (pamiętajcie, że poruszamy się po świecie doskonałym) kryje się pewnego rodzaju bezinteresowność, wierność i miłość. Brat jest na dobre i na złe, cieszy się twoimi radościami, współdzieli zmartwienia. Choćbyś

Zostało Ci jeszcze 85% artykułu

Wykup dostęp do archiwum

  • Dostęp do ponad 7000 artykułów
  • Dostęp do wszystkich miesięczników starszych niż 6 miesięcy
  • Nielimitowane czytanie na stronie www bez pobierania żadnych plików!
Wyczyść

Zaloguj się

Szukam brata
Anna Sosnowska

urodzona w 1979 r. – absolwentka studiów dziennikarsko-teologicznych na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie Współpracowała z kanałem Religia.tv, gdzie prowadziła programy „Kulturoskop” oraz „Motywacja...

Produkt dodany do koszyka

Zobacz koszyk Kontynuuj zakupy

Polecane przez W drodze