Nieznośny dźwięk alarmu
fot. andrea flemma / UNSPLASH.COM

Jak pięknie byłoby osiągnąć stan doskonałej postawy w konfesjonale. Zważyć emocje, dociążyć żal za grzechy i zbalansować to, co uczuciowe, z tym, co duchowe. Taka dojrzałość jest możliwa, choć wymaga wytrwałych starań – rezygnacji z koncentrowania się na własnej osobie, wyzbycia się niewolniczego lęku przed Bogiem, gotowości na przyjęcie prawdy o sobie, ufności, poczucia przenikającej dobroci i światła. Postawy kontemplacji. Otwartości jako owocu łaski, który pojawia się w integrującym spotkaniu z Bogiem. Spowiedź to moment, w którym rezygnuję z siebie, by stać się Nim – wiszącym na krzyżu Chrystusem. By stać się jedną wielką rozdartą raną. Godzę się, by to, co we mnie najbardziej duchowe, ujawniło się nie tylko w moim rozdartym ciele, ale także w rozdartych emocjach. Jeśli mam być do Niego podobny, muszę przeżyć ból, wstyd i lęk, doświadczenie samotności i ogołocenia, aby mój grzech zawisnął wraz ze mną na drzewie uzdrowienia.

Wielu penitentów jest przekonanych, że nie ma głębszego sposobu na przeżycie spowiedzi niż wejście w silne emocje, często objawiające się płaczem. Tymczasem wystarczy krótka refleksja, by uświadomić sobie, że tego typu zachowania w konfesjonale mogą być przejawem wyjątkowo płytkiego doświadczenia sakramentu. Bardzo często łzy są ucieczką od prawdziwego duchowego żalu, są więc – jak każda ucieczka – niebezpieczne, bo nie prowadzą do przeżycia metanoi, a jedynie do zaspokojenia emocjonalnych potrzeb. Rodzi się niebezpieczeństwo egocentryzmu, skupienia na sobie i swoich przeżyciach, podczas gdy sakrament musi być – z definicji przecież – chrystocentryczny, przenosić to, co ludzkie, na plan Boski.

Bez emocji?

Jedynym źródłem oczyszczenia jest serce Boga, nie moje serce. Rana, którą pragnę uleczyć w sakramencie pokuty i pojednania, ma jednak głęboko ludzką naturę, jej istotną częścią jest więc to, co afektywne: złamane poczucie własnej wartości, zawód i rozgoryczenie, poczucie nieuchronności kolejnyc

Zostało Ci jeszcze 85% artykułu

Wykup dostęp do archiwum

  • Dostęp do ponad 7000 artykułów
  • Dostęp do wszystkich miesięczników starszych niż 6 miesięcy
  • Nielimitowane czytanie na stronie www bez pobierania żadnych plików!
Wyczyść

Zaloguj się

Nieznośny dźwięk alarmu
Michał Legan OSPPE

urodzony w 1979 r. – paulin, doktor teologii pastoralnej, filmoznawca UJ, dziennikarz, publicysta, vloger, kierownik Katedry Teologii Mediów na Wydziale Nauk Społecznych Uniwersytetu Papieskiego Jan...

Produkt dodany do koszyka

Zobacz koszyk Kontynuuj zakupy

Polecane przez W drodze