Kino to wibracje. Przesycone obrazem, melodią, rytmem. To blaga, egzaltacja, euforia, ale także bredzenie, lament i skowyt. W tym lesie mozolnie wydeptujemy własną ścieżkę, licząc, że po napisach końcowych zobaczymy światło.
Oszołomienie, czyli Babilon
Kino na gorzko. Kropka nad „i” po oscarowym La, La, Land Damiena Chazelle’a. Tym razem wskrzesza epokę brawury, tryumfu, a zarazem degrengolady późnych lat dwudziestych minionego wieku. Hollywood jest zachłyśnięte sobą. To epoka, w której biedny włoski imigrant Rodolfo Valentino zarabia na życie grabieniem liści w Central Parku, a następnie tańczy upojne tanga z podstarzałymi damami jako fordanser w nocnych lokalach. Za trzy dolary dziennie, plus napiwki, trafia na ekran. Rodolfo najpierw zostanie, a potem umrze jako najgłośniejszy amant kina. Publiczność nie będzie chciała dopuścić myśli, że zmarł w wyniku zbyt późnej operacji wyrostka robaczkowego. Prasa pisała, że odszedł dlatego, iż Pola Negri (nasza Apolonia Chałupiec z Lipna na Kujawach) dosypała mu do szampana sproszkowane diamenty. Sama Pola – według plotkarskiej prasy filmowej „polski huragan” – będzie podawała się za córkę polskiego generała, który poległ bohatersko w wojnie z bolszewikami, podczas gdy była tylko córką biednego Cygana, który trafił do więzienia za fałszowanie carskich rubli. A równolegle wyobraźnię milionów rozpalała także wiodąca femme fatale tamtej epoki nazwiskiem Theda Bara – anagram Arab death – z domu Theodosia Goodman, córka ubogiego żydowskiego krawca z Nowego Jorku. Ten naprawdę ekstatyczny zachwyt budziły ówczesne superprodukcje Nietolerancja, Złamana lilia, Dziesięcioro przykazań. Tutaj pod pretekstem scen biblijnych o operowym rozmachu pokazywano z obłudnym potępieniem zgniliznę bezbożników. Tymczasem miliony widzów wpatrywały się w te obrazy wyuzdania, w ich sugestywny przepych i trwały w słodkim osłupieniu. A przecież już niebawem wajcha zostanie przełożona w przeciwną stronę. Po serii skandali obyczajowych Hollywood zostanie zapięte w równie absurdalny kaganiec Kodeksu Haysa.
Ale zanim do tego dojdzie, w filmie Babilon przez ten oszalały i rozbuchany światek końca lat dwudziestych pokątna aktoreczka Nellie (Margot Robbie) przeprowadzi Jac
Zostało Ci jeszcze 75% artykułuWykup dostęp do archiwum
- Dostęp do ponad 7000 artykułów
- Dostęp do wszystkich miesięczników starszych niż 6 miesięcy
- Nielimitowane czytanie na stronie www bez pobierania żadnych plików!
Oceń