Tylko kochaj
Pamiętam jednego z braci duszpasterzy, który się zastanawiał, czy warto robić spotkanie dla pięciu osób, i moje zdziwienie, że przecież chodzi o każdego człowieka z osobna, a nie o grupę, choćby nie wiem jak wielką. Mimo że nigdy nie byłem duszpasterz...