Demokracja
Przypowieść, którą przytoczę, nie została wymyślona przeze mnie. Przeczytałem ją kiedyś u Williama F. Buckleya Jr., amerykańskiego publicysty, który też jej nie wymyślił, tylko gdzieś zasłyszał.Wyobraźmy sobie dziesięciu panów: A, B, C, …, J jedzących obi...