Gra w maszyny przez internet

  1. Ruletka Progresja Na Kolory: Możesz zweryfikować każdy zakład postawiony na stronie.
  2. Graj W Kasyno Online Za Darmo - Istnieją progresywne jackpoty dostępne w niektórych pokojach, a inne pokoje są domem dla gwarantowanych nagród jackpot.
  3. Skrill Casino Online Opinie: Na szczęście istnieje kilka dróg otwartych dla fanów New York Online slots.

Najnowsze automaty do gry za darmo bez pobierania 2024

Book Of Dead Casino Bonus Za Rejestracje
Po pierwsze, nie byłoby to stworzenie z recenzji Online Black Lagoon, gdybyśmy nie skupili się na symbolach.
Automat Do Gier Book Of Dead Gra Za Darmo Bez Rejestracji
Członkostwo w Forum regulatorów gier (GRAF) nie jest obowiązkowe, jak wcześniej postrzegano przez osoby niebędące członkami.
Gra bonusowa jest uruchamiana po pojawieniu się symbolu wild na 3, bębnie.

Mobilny kasyna strategia 2024

Casino Bonus Za Darmo
To nie tylko ilość, z bonusami jakości, gier mobilnych, najwyższej klasy poświadczeń bezpieczeństwa i obsługi klienta.
Podwajanie W Ruletce
Płatności są przetwarzane natychmiast i natychmiast odzwierciedlają się na koncie graczy, ale zależy to od polityki kasyn.
Sloty Czasowe

Urząd już nie wystarcza
fot. megha ajith / UNSPLASH.COM

Jeżeli nie rozumiemy, dlaczego mamy przestrzegać takiej czy innej normy, to przyjdzie moment, że nie będziemy jej przestrzegać. Bo w imię czego mamy to robić? Ślepego posłuszeństwa?

Katarzyna Kolska, Roman Bielecki OP: Czy mógłby ksiądz sięgnąć pamięcią do czasów licealnych?

ks. prof. Andrzej Draguła: A do czego zmierza to pytanie?

Chcielibyśmy się dowiedzieć, kto dla nastoletniego Andrzeja Draguły był w okresie młodzieńczego buntu autorytetem.

Być może rozczaruję czytelników, ale nie przeżyłem żadnego buntu, bo przeciwko czemu i komu miałbym się buntować? Miałem to szczęście, że moje życie było nieskomplikowane i proste.

Mieszkałem na głębokiej prowincji, w Lubsku, w obecnym województwie lubuskim, maturę zdawałem w 1984 roku. Duże miasto było de facto dla nas poza zasięgiem, świadomość medialna była zupełnie inna niż dzisiaj. W takich warunkach trudno nawet mówić o jakimś buncie politycznym, który być może przechodzili moi rówieśnicy żyjący w dużym mieście i mający inną świadomość problemów natury politycznej.

Można się też buntować przeciw rodzicom.

Nie miałem powodu. Pochodzę z tradycyjnej, katolickiej rodziny, gdzie normy życia codziennego opierały się na wzajemnym zaufaniu i szacunku. Żyłem w dość poukładanej rzeczywistości, jeśli chodzi o dom i szkołę. Słuchałem Republiki czy Lombardu, Kory i Maanamu, ale to nie był „prawdziwy” bunt. Nie przeżyłem też kryzysu i buntu związanego z wiarą. Nigdy jej nie utraciłem. Przejście w dorosłość było dla mnie etapem bardzo płynnym. Także przejście od wiary dziecka do wiary człowieka dorosłego.

Ale ktoś księdza wprowadził w tę dorosłość. Ktoś był wzorem, autorytetem. Kto? Rodzice, szkoła, Kościół?

Żyłem jeszcze w ostatnich latach świata poukładanego, to znaczy świata przednowoczesnego, w którym rodzice i ksiądz proboszcz byli naturalnymi autorytetami. Pamiętam też mojego księdza katechetę z czasów maturalnych, któremu bardzo dużo zawdzięczam. Nie mogę powiedzieć, że dzięki niemu zrodziło się moje powołanie, ale on pokazał mi inną twarz księdza. Proboszcz to był Ślązak, trochę apodyktyczny i dość trudny, a wikary to był powiew nowych czasów. Miałem również nauczycieli, których bardzo szanowałem.

A Jan Paweł II?

Mam wrażenie, że stawiając to pytanie, odwołujecie się do swoich doświadczeń – dużych miast, prężnych duszpasterstw dla młodzieży i studentów. W małym miasteczku była msza święta dla młodzieży w niedzielę o godzinie 10, a w tygodniu katecheza po południu w salce parafialnej, do której praktycznie wszyscy przychodzili zaraz po szkole. Wybór papieża i jego pierwszy przyjazd do Polski były bardziej wydarzeniami politycznymi niż duchowymi. I nie mogę powiedzieć, że na tamtym etapie mojego życia Jan Paweł II był dla mnie szczególnym autorytetem.

Żyjemy w takich czasach, że najczęściej ani rodzice, ani nauczyciele nie są autorytetami, a już na pewno nie jest nim ksiądz proboszcz. No to kto ma odgrywać tę rolę?

Jestem przeciwny tezom ogólnym i mówieniu, że rodzice, szkoła i Kościół nie są już dla nikogo autorytetami.

Oczywiście wszyscy doskonale wiemy, że autorytety są we współczesnym świecie kwestionowane. W dużej mierze jest to zasługa albo wina mediów. Media dają dostęp do innych ludzi: już nie jest tak, że zna się tylko jednego księdza, jednego nauczyciela i wyłącznie własnych rodziców. Wyobrażenia o ludziach i o świecie można konfrontować i nagle się okazuje, że są lepsi nauczyciele, inni księża, inni rodzice. Z drugiej strony badania pokazują, że poważanie społeczne, jakim się darzy przedstawicieli niektórych zawodów, je

Zostało Ci jeszcze 85% artykułu

Wykup dostęp do archiwum

  • Dostęp do ponad 7000 artykułów
  • Dostęp do wszystkich miesięczników starszych niż 6 miesięcy
  • Nielimitowane czytanie na stronie www bez pobierania żadnych plików!
Wyczyść

Zaloguj się

Urząd już nie wystarcza
ks. Andrzej Draguła

urodzony 5 stycznia 1966 r. w Lubsku – prezbiter diecezji zielonogórsko-gorzowskiej, doktor habilitowany teologii, profesor na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Szczecińskiego, kierownik Katedry Teologii Praktycznej w Instytucie Nauk Teologicznych US, członek Komitetu Nauk...

Urząd już nie wystarcza
Katarzyna Kolska

dziennikarka, redaktorka, od trzydziestu lat związana z mediami. Do Wydawnictwa W drodze trafiła w 2008 roku, jest zastępcą redaktora naczelnego miesięcznika „W drodze”. Katarzyna Kolska napisała dziesiątki reportaży i te...

Urząd już nie wystarcza
Roman Bielecki OP

urodzony w 1977 r. – dominikanin, absolwent prawa KUL i teologii PAT, kaznodzieja i rekolekcjonista, od 2010 redaktor naczelny miesięcznika „W drodze”, były Prowincjalny Promotor Środków Społecznego Przekazu (2018-2022), autor wielu wywiadów, recenzji filmowych i literackich...

Produkt dodany do koszyka

Zobacz koszyk Kontynuuj zakupy

Polecane przez W drodze