Zapytałem kiedyś, co go tak naprawdę w życiu interesuje. Popatrzył na mnie chwilę w milczeniu i powiedział: Interesuje mnie prawda albo nieprawda, słuszność albo niesłuszność rzeczy. Nie znoszę nieszczerości i zachłystywania się pozorami.
Początek lat osiemdziesiątych. Jako licealista zadawałem sobie i innym wiele religijnych pytań. Odpowiedzi, które otrzymywałem, nie bardzo mnie zadowalały. Aż w końcu ksiądz katecheta powiedział mi: Przeczytaj Pocztę Ojca Malachiasza. Posłuchałem.
Polecana książka była owocem listów nadsyłanych do redakcji „Tygodnika Powszechnego”. Były to listy z pytaniami i wątpliwościami, które dotyczyły wiary, Kościoła, etyki i Biblii. Czasami były to listy od ludzi dotkniętych nieszczęściem. Początkowo redakcja próbowała odpisywać indywidualnie, ale szybko uznała, że warto te pytania upublicznić. I tak w 1961 roku pojawiła się rubryka Poczta Ojca Malachiasza. Stała się bestsellerem. Wielu kupowało tygodnik dla tej rubryki. Ukazywała się przez dwanaście lat. Odpowiednio zredagowana została wydana w formie książkowej.
Czytając polecaną książkę, zobaczyłem, że odpowiedzi na pytania udzielał jednak nie zakonnik – jak sugerowałby tytuł – ale Tadeusz Żychiewicz, redaktor „Tygodnika Powszechnego”, który – nie wiedząc o niczym – został moim katechetą. Wreszcie ktoś odpowiednim językiem udzielał mi odpowiedzi na pytania dotyczące Boga i Kościoła. Do tej pory wewnętrznie czułem, że Kościół mnie nie oszukuje, ale jednak mało kto potrafił mi przekazać prawdy wiary w zrozumiały sposób.
Śladami Ojca Malachiasza
Mijały lata. Moje pytania zaprowadziły mnie na teologię. Po skończonych studiach sam zostałem katechetą. Teraz ja miałem udzielać odpowiedzi. Młodzież pytała: Jaki jest sens celibatu? Dlaczego mamy się spowiadać przed ludźmi, którzy też są grzesznikami? Po co jest Kościół? Dlaczego mam wierzyć w Boga? Jak rozumieć nieomylność papieża? Dlaczego Bóg pozwala na cierpienie niewinnych ludzi? Dlaczego Bóg dopuszcza kataklizmy? Czytając pytania moich uczniów, myślałem: A co by powiedział na to Tadeusz Żychiewicz? Zapragnąłem go poznać. Nie było to jednak takie proste.
Do dziś
Zostało Ci jeszcze 85% artykułuWykup dostęp do archiwum
- Dostęp do ponad 7000 artykułów
- Dostęp do wszystkich miesięczników starszych niż 6 miesięcy
- Nielimitowane czytanie na stronie www bez pobierania żadnych plików!
Oceń