Ewangelia według św. Jana
Medium, któremu poświęcono w 42 numerze „Pastores” najwięcej miejsca, jest Internet. „Nowy świat cyberprzestrzeni pobudza Kościół do uczestnictwa w tej wspaniałej przygodzie” – przypomina słowa Jana Pawła II ks. Adam Pawlaszczyk i dodaje: „nieobecność duszpasterzy w sieci byłaby niewątpliwie poważnym zaniedbaniem”. Polscy księża wciąż jednak niezbyt chętnie posługują się Internetem w pracy duszpasterskiej. Zdaniem dziennikarza ks. Artura Stopki, wynika to z ich nastawienia na komunikację jednokierunkową, a sieć wymaga umiejętności nie tylko przemawiania jak z ambony, ale również „odbierania”. Internauci stawiają bardzo trudne, życiowe pytania, bywa też, że agresywnie atakują. Czy według ks. Stopki w wirtualnej przestrzeni można spotkać Boga? Nie, ale można spotkać ludzi, którzy do Niego zaprowadzą.
Sieć uzależniła już od siebie wielu kapłanów, wypełniając ich samotność, dając namiastkę przeżyć, które w realnym świecie towarzyszą międzyludzkim kontaktom, także tym intymnym. Siecioholizm często łączy się z alkoholizmem i innymi nałogami. O zagrożeniach związanych z Internetem pisze ks. Stefan Adrich.
Ks. Andrzej Draguła z kolei analizuje zjawisko ściągania z sieci kazań (odpłatnie i z darmowych stron). Ksiądz głoszący cudze kazanie odbiera samemu sobie szansę zatrzymania się nad słowem Bożym.
„Czy da się dziś żyć bez oglądania telewizji, słuchania radia, surfowania po Internecie i czytania prasy?” – pyta Tadeusz Pulcyn dra Krzysztofa Wojcieszka, antropologa i wykładowcę uniwersyteckiego zajmującego się profilaktyką problemów dzieci i młodzieży. „Życie z dala od medialnej wrzawy jest oczywiście możliwe, a niekiedy nawet konieczne, ale staje się coraz trudniejsze” – słyszy w odpowiedzi (vide rekrutacja na studia odbywająca się jedynie drogą elektroniczną).
Wojciech Giertych OP ostrzega, że pokładanie zbyt wielkiej nadziei w sile mediów jest formą pelagianizmu. Ks. Tomasz Bieliński pokazuje pokusy „medialnych ewangelizatorów”. A ks. Wojciech Drozdowicz mówi ostro: „telewizja nie nadaje się do ewangelizacji”. Dobrą przeciwwagę dla tych opinii stanowi tekst związanego od lat z Telewizją Polską jezuity o. Andrzeja Majewskiego, który podjął trud zdefiniowania postawy katolickiej w odniesieniu do sfery mediów oraz wypunktowania kryteriów, które mogą nas naprowadzić na ślady katolickości w skomplikowanej rzeczywistości medialnej.
Oceń