Kazanie pisane dźwiękami
fot. sebastian huxley / UNSPLASH.COM

W trzecich zakonach spotyka się bardzo różne osoby; większość to te, które poczuły, że jako świeccy, żyjący w małżeństwie czy samotnie, chcą głębiej przeżywać swoją wiarę.

Jolanta Brózda-Wiśniewska: Kiedy poznał pan dominikanów?

Sir James MacMillan: Podczas studiów na Uniwersytecie Edynburskim. To był chyba 1977 rok. Spotkałem bardzo młodego ojca Aidana Nicholsa [ur. 1948 – przyp. red.], który był wtedy duszpasterzem akademickim. Dziś jest wybitną postacią nie tylko pośród dominikanów, ale w ogóle wśród brytyjskich katolików. Napisał wiele książek z dziedziny teologii, estetyki sztuki, liturgii. Jest uważany za bardzo wpływowego myśliciela i pisarza. Miałem wówczas osiemnaście lat, a on był o dziesięć lat starszy. Razem z innymi dominikanami obecnymi na uniwersytecie wywarł na mnie ogromny wpływ. Zaproponował mi założenie chóru dla katolickich studentów. Objechaliśmy z chórem Francję, byliśmy w Niemczech i Belgii. W czasie studiów zainteresowałem się bardzo dominikanami, a moja żona została katoliczką właśnie dzięki dominikanom.

Ciekawe jest to, że pańska żona i pan zostaliście świeckimi dominikanami. Co was przyciągnęło do tej duchowości? Świeccy mają do wyboru tyle innych zakonów: franciszkańskie, karmelitańskie.

Wywarła na nas wrażenie ich głęboka tradycja intelektualna, pisma wielkich dominikanów z przeszłości i przykład ich życia: św. Tomasza z Akwinu, Katarzyny ze Sieny i wielu innych. Dominikańska perspektywa ożywiła i odnowiła nasze spojrzenie na Kościół katolicki. Nie wiedzieliśmy wtedy jeszcze o trzecim zakonie, ale stopniowo angażowaliśmy się w grupy świeckich związane z dominikanami. To trwało przez wiele lat po naszym ślubie, po urodzeniu dzieci. Z powodu wielu zajęć nie jesteśmy już tak aktywni, jak byliśmy kiedyś, ale wciąż utrzymujemy bliski kontakt z dominikanami. W zeszłym roku nasz syn poślubił Albankę, a małżeństwo pobłogosławił ojciec Lawrence Lew OP – założyciel i kustosz Sanktuarium Różańcowego w Londynie.

Przeczytałam w pańskiej biografii, że w młodości oddalił się pan od Kościoła i sympatyzował z komunistami.

To było jeszcze przed studiami. Byłem wtedy bardzo młody i ten etap mojego życia nie jest dla mnie powodem do dumy. Jednak wtedy wielu młodych katolików na Zachodzie interesowało się poli

Zostało Ci jeszcze 85% artykułu

Wykup dostęp do archiwum

  • Dostęp do ponad 7000 artykułów
  • Dostęp do wszystkich miesięczników starszych niż 6 miesięcy
  • Nielimitowane czytanie na stronie www bez pobierania żadnych plików!
Wyczyść

Zaloguj się

Kazanie pisane dźwiękami
Sir James Macmillan

urodzony 16 lipca 1959 r. w Kilwinning, Wielka Brytania – Szkot, jeden z najwybitniejszych żyjących kompozytorów brytyjskich, dyrygent, tercjarz dominikański. Jego język muzyczny ukształtowały wiara katolicka, szkocka muz...

Kazanie pisane dźwiękami
Jolanta Brózda-Wiśniewska

urodzona w 1974 r. – dziennikarka, publicystka, krytyk muzyczny, absolwentka Akademii Muzycznej w Poznaniu. W latach 2000-2008 dziennikarka działu kultury "Gazety Wyborczej" w Poznaniu. Publikowała także w "Uważam Rze", "...

Produkt dodany do koszyka

Zobacz koszyk Kontynuuj zakupy

Polecane przez W drodze