Światowe zgorszenie
„Jestem chrześcijaninem” – miał odpowiadać przesłuchiwany w 177 roku Vienne na każde z zadanych mu pytań. Żadnego statusu, żadnych znajomości. Nie podał też miejsca urodzenia, tajemnicą okrył swój wiek. Zupełnie jakby to wszystko było nieważne, bo ginęło ...