Żyć światłem
Oferta specjalna -25%

Ewangelia według św. Jana

0 votes
Wyczyść

Dz 2,14.22-28 / Ps 16 / 1 P 1,17-21 / Łk 24,13-35

Z trzech prac, które Rembrandt poświęcił spotkaniu w Emaus, najbardziej lubię malarski szkic z muzeum JacquemartAndré w Paryżu.

Blask i mrok ostro dzielą przestrzeń. Siedzący profilem do widza Chrystus jest tylko cieniem: odchylony do tyłu, jakby zamierzał wstać i odejść lub jakby starał się wyswobodzić z uścisku ucznia, który przypadł Mu do nóg, starając się Go zatrzymać. Postać ucznia, pogrążona w jeszcze głębszej ciemności niż postać Zbawiciela, jest ledwo widoczna. Po drugiej stronie stołu, skąpany w świetle pochodzącym z niewidocznego źródła, drugi uczeń nie potrafi opanować gwałtownego zdumienia i wpatruje się w Jezusa szeroko otwartymi oczami. W głębi krzątająca się przy palenisku karczmarka, zajęta pracą, nie zwraca uwagi na niezwykłą scenę.

Dzieło genialnych artystów staje się przypowieścią, symbolem, skrótem, który oglądający może rozwijać do woli w ciągu interpretacji.

Uczniów, którzy „rozpoznali Chrystusa przy łamaniu chleba” (Łk 23,35), zalewa światło zrozumienia – On żyje! Bo czy światło na obrazie pochodzi od ukrytej przed naszym wzrokiem świecy, czy może raczej od samego Chrystusa? Jednocześnie ów blask sprawia, że materialna postać Jezusa znika, rozpływa się, rozmywa. Pozostaje światło, radosne zaskoczenie i wiara. Jeśli będziemy się starali Go zatrzymać, to niechybnie powędrujemy za drugim uczniem na stronę cienia, niewiedzy i zagubienia. Nie można już szukać Jezusa na prawo, na lewo, w górze, w Galilei czy w Emaus. Swoimi objawieniami po zmartwychwstaniu Chrystus wskazuje, że jest wszędzie tam, gdzie przyjmuje Go w wierze ludzkie serce, tam „gdzie dwóch lub trzech gromadzi się w Jego imię” (por. Mt 18,20), tam gdzie sprawuje się sakramenty. Aby Go rozpoznać i przyjąć w nowej, boskiej postaci, musimy niejako zgodzić się na Jego nieobecność. Wybór należy do nas: chcemy żyć światłem duchowego poznania czy raczej błądzić za naszymi zmysłami, poszukującymi jedynej dostępnej im, a więc materialnej, obecności Zbawiciela? A może, jak karczmarce zbytnio zajętej garnkami, jest nam to wszystko obojętne?

Żyć światłem
Paweł Krupa OP

urodzony 4 lipca 1965 r. w Żyrardowie – dominikanin, doktor teologii, historyk mediewista, studiował w Krakowie, Paryżu i Rzymie, charyzmatyczny kaznodzieja, rekolekcjonista, dyrektor Instytutu Tomistycznego w Warszawie (2010-2016), od 2020 roku dziekana dekanatu północnego...

Produkt dodany do koszyka

Zobacz koszyk Kontynuuj zakupy

Polecane przez W drodze

  • Święte patrzenie. Kontemplacja, która uzdrawia Końcówka nakładu
    Wyczyść
  • Pięć filarów życia duchowego. Praktyczny przewodnik po modlitwie dla zabieganych Końcówka nakładu
    Wyczyść
  • Od Abba do Amen. Przypowieści do Ojcze nasz Końcówka nakładu
    Wyczyść
  • Jak się modlić Pismem Świętym
    Wyczyść
  • Ewangelia według św. Marka
    Wyczyść
  • Dwa grosze. O Bogu bliskim
    Wyczyść
  • Droga do zbawienia Końcówka nakładu

    Droga do zbawienia

    (5,00),    recenzji
    Wyczyść
  • Ewangelia według św. Jana Bestseller
    Wyczyść
  • Pierwszy List do Koryntian
    Wyczyść
  • List do Rzymian

    List do Rzymian

    (0,00),    recenzji
    Wyczyść
  • Katolicki Komentarz do Pisma Świętego Promocja

    Katolicki Komentarz do Pisma Świętego

    (0,00),    recenzji
    Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: Pierwotna cena wynosiła: 1.006,30 PLN.Aktualna cena wynosi: 756,30 PLN.PLN
  • Ewangelia według św. Mateusza
    Wyczyść
  • Urok Boga. Ojciec Joachim Badeni OP (1912-2010) Polecane
    Wyczyść
  • Medycyna alternatywna. (Nie)bezpieczna alternatywa? Polecane
    Wyczyść
  • Nie wszystkie okruchy całości Polecane
    Wyczyść
  • Rozmowy o modlitwie Polecane
    Wyczyść
  • Duch, psychika, ciało. Najczęściej zadawane pytania Polecane
    Wyczyść
  • Matka Boża z Guadalupe. Patronka cywilizacji miłości Polecane
    Wyczyść