Gry siódemki za darmo

  1. Automat Do Gier American Blackjack Gra Za Darmo Bez Rejestracji: Spełnienie wymogu obrotu oznacza postawienie kwoty ustalonej przez operatora w prawdziwej gotówce.
  2. Jak Działają Kasyna Online - Branża kasyn online jest ciągle zmieniającym się sektorem, z ciągłym postępem technologicznym.
  3. Automat Do Gier Flame Busters Gra Za Darmo Bez Rejestracji: Ta gra jest również uruchomić maksymalne wypłaty i przychodzi na chwilę przez cały dzień.

Koło fortuny online giercownia

Sloty W Netbet
Mimo że Wolf Gold to stały automat z jackpotem, nadal oferuje rozgrywkę o średniej wariancji.
Automaty Do Gry Quickfire Z Darmowymi Spinami
Mimo to, jest to doskonały sposób na dokonywanie płatności, które można również użyć paypal kredyt do osiągnięcia.
Wszystkie znaki Gry Online Poker Slot przedstawione przez karty denominowane od Deuce do joker.

Wirtualny blackjack w Polsce strategia

Automaty Do Gier Online
Jeśli jest to loteria, wygrywasz określoną sumę, kwotę, która jest wypłacana przez wszystkich tych, którzy nie wygrali.
Automat Do Gier Viva Las Vegas Gra Za Darmo Bez Rejestracji
Magnum jest 21-3 z 10 nokautami i 7 wygranymi submission.
Automaty Za Darmo Gry

fot. fot. shubham-sharan/unsplash

Wystarczy jeden człowiek, który w ciebie uwierzy

Kornelia Winiszewska: Czy to prawda, że mózgi naszych dzieci różnią się od mózgów wcześniejszych pokoleń?

Marzena Żylińska: Tak, różnią się. Nicholas Carr w książce Płytki umysł. Jak internet wpływa na nasz mózg wyjaśnia, jak na strukturę naszych mózgów wpłynęły – i wciąż wpływają – różne odkrycia i wynalazki: pojawił się zegar, który odmierza czas, ludzie zaczęli używać map, wynaleziono pismo, a potem druk i książki. Najpierw czytało się na głos, później przeszliśmy do cichego czytania. W końcu pojawił się internet. Wszystko, na co poświęcamy długie godziny, ma wpływ na strukturę naszego mózgu. Na skutek określonej aktywności powstają w nim takie, a nie inne połączenia neuronalne. Gdy dziecko jeździ na hulajnodze, gra w piłkę, buduje szałasy albo domki z koców, gdy kłóci się i godzi z innymi dziećmi, powstają połączenia, które są potrzebne do wykonywania konkretnych aktywności. To wszystko przekłada się na strukturę mózgu. Doświadczenia zdobyte w pierwszych latach życia mają ogromny wpływ na to, z jakim mózgiem dzieci przychodzą do szkoły. Dziecko, które całymi dniami siedzi przed telewizorem czy komputerem, ma w mózgu inne połączenia niż to, które bawi się z innymi dziećmi na podwórku, ma dużo ruchu, wciąż poznaje nowe rzeczy i jest pod opieką dorosłych, którzy mają czas, by z nim rozmawiać i odpowiadać na jego pytania.

Do szkoły wszystkie przychodzą w tym samym czasie. Bez względu na to, jaki mają mózg.

No właśnie! A my je ustawiamy na linii startu i każemy im się ścigać. To wyścig, który nie ma końca. To jest okrutne, bo one nie mają jednakowych szans. Gdybyśmy sobie wyobrazili, że stawiamy na tej samej linii ludzi dorosłych – jeden ma takie predyspozycje, a drugi inne – i kazalibyśmy im wszystkim tak samo szybko biec, a potem oceniali, kto jaki będzie miał czas na mecie, to powiedzielibyśmy, że to jest absurd. To są przecież różni ludzie – jeden jest wysoki i zwinny, inny niski i przysadzisty, ktoś ma chorą nogę, inny chore serce, tak nie można. A dzieci startują, wcale nie zapisawszy się uprzednio do tych wyścigów, choć mają bardzo różne mózgi i różne możliwości. Są dzieci, które przychodzą do szkoły i potrafią się pięknie wysławiać, mają bardzo bogate słownictwo, mówią rozbudowanymi zdaniami, bo z nimi dużo rozmawiano, miały kontakt z rodzicami, z rodzeństwem, z dziadkami, z innymi dziećmi. Wiadomo – kiedy człowiek żyje i rozmawia z innymi ludźmi, to umie się pięknie wysławiać. Ktoś z tym dzieckiem chodził do parku, rozmawiał o roślinach, o zwierzętach. I nie mam tu na myśli wyjazdów do dalekich krajów, które są bardzo kosztowne. Gerald Hüther, profesor neurobiologii z Getyngi, mówi, że dziecko bogate to dziecko bogate w doświadczenia.

Czy my jako dzieci byliśmy bogatsi w doświadczenia?

Dawniej biegało się po podwórku, wchodziło na drzewa, było ze sobą, kłóciło się i godziło. Kiedy wracałam do domu i skarżyłam się mamie na moje koleżanki, to mama mówiła: Jeśli nie umiesz się dogadać z dziećmi, to zostań w domu. I wtedy ja odpowiadałam: To ja już się dogadam. To jest socjalizacja, tego się człowiek uczy na podwórku. Bardzo tego teraz brakuje.

Zimą dzieciarnia z całego osiedla bawiła się na jednej górce tak długo, aż się zrobiło ciemno. I można było zaobserwować, że jeśli na sanki wsiądą cztery osoby, to one jadą szybciej niż wtedy, kiedy siedzi jedna. Kiedy się wjechało na lód, to sanki ślizgały się szybciej, a kiedy na piach, to hamowały – przyspieszenie, tarcie, opór.

Czyli nauka praw fizyki w praktyce.

No tak. Gdy te pojęcia pojawiały się w szkole na lekcji fizyki, dziecko miało już te doświadczenia za sobą, a mózg miał się do czego odwołać. Inne struktury są aktywne w mózgu, kiedy opieram się na doświadczeniu, inne

Zostało Ci jeszcze 85% artykułu

Wykup dostęp do archiwum

  • Dostęp do ponad 7000 artykułów
  • Dostęp do wszystkich miesięczników starszych niż 6 miesięcy
  • Nielimitowane czytanie na stronie www bez pobierania żadnych plików!
Wyczyść

Zaloguj się

Wystarczy jeden człowiek, który w ciebie uwierzy
Marzena Żylińska

doktor nauk humanistycznych, metodyczka, germanistka, przez wiele lat związana z Nauczycielskim Kolegium Języków Obcych oraz UMK w Toruniu, z DSW we Wrocławiu i WSB w Bydgoszczy. Autorka książek, m.in.: Między podręcz...

Wystarczy jeden człowiek, który w ciebie uwierzy
Kornelia Winiszewska

koordynatorka produkcji wydawnictw w Wydawnictwie W drodze. Mieszka w Poznaniu...

Produkt dodany do koszyka

Zobacz koszyk Kontynuuj zakupy

Polecane przez W drodze